Erik Exposito najlepszym piłkarzem ekstraklasy w sierpniu! Hiszpański napastnik został wyróżniony za swoją wyborną dyspozycję w ostatnich tygodniach. Zawodnik Śląska Wrocław w czterech meczach minionego miesiąca zdobył trzy gole oraz zanotował dwie asysty.
Erik Exposito piłkarzem miesiąca w ekstraklasie. Napastnik Śląska Wrocław zaczął niemrawo
Choć początek dla całego Śląska nie wyglądał najlepiej (w trzech pierwszych meczach wrocławianie zdobyli zaledwie jeden punkt), to gdy wrocławianie weszli już na odpowiednie tory, nikt nie potrafił ich zatrzymać. Podobne słowa można napisać o Eriku Exposito, który w dwóch pierwszych spotkaniach nie wyglądał najlepiej, jednak od samego początku sierpnia zaczął wracać do swojej optymalnej dyspozycji, potwierdzając, że jest jedną z najjaśniejszych gwiazd ekstraklasy.
Erik Exposito najlepszym piłkarzem ekstraklasy w sierpniu. Przełomem był mecz ze Stalą Mielec
Meczem, który okazał się punktem zwrotnym dla Exposito i całego Śląska, była wyjazdowa porażka ze Stalą w Mielcu. Wrocławianie ulegli wówczas 1:3 prezentując się na boisku dosyć mizernie, a honorowego gola dla WKS-u zdobył właśnie Hiszpan. Mimo kiepskiego początku sezonu kibice wierzyli w swój zespół i przybyli tłumnie na kolejne starcie z Lechem Poznań. Na trybunach Tarczyński Areny zasiadło ponad 20 tysięcy osób, a piłkarze Śląska wraz ze swoim kapitanem na czele postanowili odwdzięczyć im się w najlepszy możliwy sposób. Erik Exposito poprowadził WKS do zwycięstwa, notując dwa trafienia oraz fenomenalną asystę do Patryka Szwedzika, co pozwoliło wygrać z Kolejorzem 3:1.
- Drużyna zagrała na sto procent, każdy miał do siebie zaufanie i dzięki temu zwyciężyliśmy. Przed meczem mówiliśmy sobie, że gramy dla naszych kibiców, gramy w swoim domu, musimy zdobyć dzisiaj trzy punkty i udało nam się je wywalczyć – mówił klubowej stronie Exposito tuż po meczu z poznańskim zespołem.
Erik Exposito piłkarzem miesiąca. Hiszpan dopiero się rozpędza
W następnym sierpniowym spotkaniu Śląsk pokonał Widzew Łódź 2:0 po bardzo dobrych zawodach całego zespołu. WKS wyglądał jak kolektyw, a Exposito, choć nie wpisał się na listę strzelców, był chwalony za zaangażowanie i ciężką pracę wykonaną na murawie. Po Widzewie przyszła pora na Pogoń Szczecin i kolejny koncert hiszpańskiego snajpera. Exposito na terenie Portowców miał udział przy obu trafieniach Śląska. Przy pierwszym golu posłał groźną piłkę w pole karne, która po nieudanym wybiciu obrońców trafiła pod nogi zdobywcy bramki, Petra Schwarza. Z kolei w końcówce spotkania Exposito znakomicie podał do Piotra Samca-Talara, a ten ustalił wynik meczu i przypieczętował kolejną wygraną Wojskowych.
Najważniejszy dla kibiców Śląska powinien być jednak fakt, że na sierpniu Exposito wcale się nie zatrzymuje. Hiszpan podczas wrześniowego spotkania z Jagiellonią Białystok rozegrał kolejne kapitalne zawody, prowadząc WKS do czwartego z rzędu zwycięstwa. Kapitan Śląska zdobył wówczas obie bramki dla wrocławian.
Swój kolejny mecz wrocławianie rozegrają po przerwie reprezentacyjnej. W piątek, 15 września, o godzinie 18:00 Śląsk zmierzy się na wyjeździe z Puszczą Niepołomice.
