Wołów. Bił i kopał po głowie. 24-latek zatrzymany po brutalnym ataku

i

Autor: Policja Wołów, Facebook Pigułka Świat

Dolny Śląsk

Brutalne pobicie w Wołowie. Napastnik bił i kopał po głowie leżącego mężczyznę

2024-04-03 9:07

Do szokującej sytuacji doszło na deptaku w Wołowie na Dolnym Śląsku. 24-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany w związku z brutalnym pobiciem 39-latka. Napastnik uderzał i kopał po głowie leżącego mężczyznę. Grozi mu do 3 lat więzienia.

Brutalne pobicie w Wołowie. Napastnik nie miał litości dla swojej ofiary

Do zdarzenia doszło w Niedzielę Wielkanocną (31 marca). Policjanci zostali powiadomieni o bójce na ulicy Piastów Śląskich w Wołowie. - Jeden z uczestników poprzez uderzanie oraz kopanie między innymi w głowę leżącego mężczyzny, naraził 39-latka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia. Ponadto sprawca naruszył nietykalność cielesną innego 47-letniego mieszkańca powiatu wołowskiego – przekazuje mł. asp. Janusz Rosa z Komendy Powiatowej Policji w Wołowie.

Z ustaleń policji wynika, że w bójce uczestniczył 24-letni obywatel Ukrainy, który jest podejrzewany o pobicie.

- Mężczyzna został zatrzymany, a przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie blisko 2,3 promila alkoholu – dodaje policjant.

Policjanci z Wołowa wciąż prowadzą śledztwo w sprawie, planowane są przesłuchania wszystkich świadków oraz ustalany jest szczegółowy przebieg zdarzenia. Obywatel Ukrainy został przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie obecnie oczekuje na ogłoszenie mu zarzutów. O dalszym losie mężczyzny, w tym o wystąpieniu do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie, zadecyduje prokuratura. 24-latkowi za brutalne pobicie i naruszenie nietykalności cielesnej innej osoby może grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

Bójka w Wołowie. W sieci pojawiło się nagranie

W mediach społecznościowych pojawiło się wstrząsające nagranie z brutalnego pobicia 39-letniego mężczyzny na deptaku w Wołowie. Na filmie widać, jak młody mężczyzna w bezwzględny sposób kopie i uderza leżącego człowieka. Widać było również drugiego poszkodowanego mężczyznę, któremu w pewnym momencie udaje się uciec. Na nagraniu pojawiła się także kobieta, która próbowała uspokoić napastnika, ale ten był jednak wyraźnie pobudzony i cały czas atakował bezbronnego.Co działo się wcześniej? Szczegóły napadu wyjaśnią śledczy.

Te zabytki z Dolnego Śląska walczą o prestiżowy tytuł. Wśród nich pałace, willa i wieża ciśnień