Legnica. Oblał śmierdzącym środkiem towary przy kasie i uciekł
W środę, 27 marca, policjanci schwytali mężczyznę, który jedenaście dni wcześniej dokonał czegoś bardzo śmierdzącego. 16 marca 2024 roku wszedł on do sklepu przy ulicy Lotniczej w Legnicy. 26-latek posiadał przy sobie buteleczkę z substancją do odstraszania dzików. Od samego początku jego planem było wyrządzenie szkód. Podszedł do kasy, po czym rozlał płyn na towar i uciekł. "Taka substancja nie tylko ma niewyobrażalnie brzydki zapach, ale przede wszystkim jest niezwykle trudna do wywabienia. Zneutralizować zapach może tylko kosztowne ozonowanie i remont. Właściciel sklepu wycenił straty na około 300 tysięcy złotych" - tłumaczą legniccy policjanci.
"Policjanci z Legnicy po uzyskaniu nagrania z monitoringu sklepowego udostępnili wizerunek sprawcy z prośbą pomoc w jego identyfikacji. Dzięki doskonałej współpracy z lokalnymi mediami i zaangażowaniu społeczeństwa, personalia mężczyzny zostały ustalone i dziś z samego rana został zatrzymany przez legnickich funkcjonariuszy" - informuje mł. asp. Anna Tersa.
Choć mężczyzna przyznaje się do winy, to nie chce wytłumaczyć powodu swojego działania. Gdy legniccy policjanci ustalą, czy mężczyzna działał sam, czy na czyjeś zlecenie, sprawa trafi do sądu. Za zniszczenie mienia grozi mu do nawet ośmiu lat pozbawienia wolności.
