Alarm bombowy we Wrocławiu
23 maja 2025 roku zdecydowanie nie można nazwać spokojnym zakończeniem tygodnia pracy dla mieszkańców Wrocławia, a zwłaszcza dla społeczności Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 25, znajdującego się przy ul. Asfaltowej.
Tuż przed 13:00 placówka została ewakuowana w związku z informacją o potencjalnym zagrożeniu wybuchem. Zgłoszenie to natychmiastowo uruchomiło odpowiednie procedury bezpieczeństwa, które w Polsce są ściśle określone i wdrażane niezależnie od tego, czy istnieje podejrzenie, że alarm może być fałszywy.
Jak poinformowała asp. szt. Anna Nicer z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, w rozmowie z "Gazetą Wrocławską", do służb dotarła informacja o podłożonym ładunku wybuchowym na terenie szkoły. W takich sytuacjach funkcjonariusze nie mają wyboru - muszą działać natychmiast, kierując się zasadą prewencji i bezpieczeństwa obywateli.
Z budynku ewakuowano ponad tysiąc osób - uczniów, nauczycieli i pracowników placówki. Na miejscu zdarzenia działały służby m.in. policjanci, w tym funkcjonariusz z psem tropiącym wyszkolonym do wykrywania materiałów wybuchowych.
W akcję zaangażowano również jednostki Państwowej Straży Pożarnej, które zabezpieczały teren, oraz MPK Wrocław. Przed szkołą również podstawiono autobus, który miał na celu zapewnienie schronienia i transportu dla ewakuowanych uczniów i personelu.
Jak się jednak okazało, cały alarm bombowy okazał się fałszywy. Gdy na miejsce zdarzenia dotarły bowiem autobusy miejskie, pojawiła się kolejna wiadomość. Jest to tzw. informacja kaskadowa, czyli termin używany w kontekście właśnie fałszywych alarmów, zwłaszcza dotyczących zagrożeń o podłożeniu ładunku wybuchowego.
