KO wzywa Sutryka do dymisji. "Stań po stronie uczciwości"
Zarząd Regionu Koalicji Obywatelskiej po poniedziałkowym posiedzeniu wydał jednoznaczne stanowisko w sprawie przyszłości prezydenta Wrocławia. Ugrupowanie, które do tej pory tworzyło z Jackiem Sutrykiem rządzącą koalicję, zaapelowało o jego natychmiastową rezygnację.
- Naszą rolą jako Zarządu Regionu jest stać po stronie uczciwości w życiu publicznym i dbać o dobro wspólnoty. Dlatego apelujemy do Jacka Sutryka o niezwłoczne podanie się do dymisji i rezygnację z pełnienia funkcji Prezydenta Wrocławia, aby umożliwić miastu stabilne działanie i odbudowę zaufania publicznego
- czytamy w oświadczeniu polityków KO.
Politycy podkreślają, że zarzuty postawione prezydentowi są bezprecedensowe w historii miasta i podważają wiarygodność całej instytucji.
Poważne koszty wizerunkowe dla miasta
Koalicja Obywatelska obawia się, że długotrwały proces sądowy z udziałem urzędującego prezydenta stanie się ogromnym obciążeniem dla Wrocławia. W oświadczeniu wskazano na nieuchronne straty wizerunkowe i społeczne.
- Dzisiejsza sytuacja niesie ze sobą niewątpliwie poważne koszty społeczne i wizerunkowe. Wieloletni proces, podczas którego urzędujący prezydent będzie regularnie pojawiał się w mediach jako oskarżony, stanie się trwałym obciążeniem dla miasta. (...) Na taki koszt i utratę wiarygodności po prostu nas nie stać
- napisano w stanowisku KO.
Jednocześnie zaznaczono, że Jacek Sutryk ma pełne prawo do obrony, ale nie może się ona odbywać kosztem interesu miasta.
Afera Collegium Humanum. O co oskarżony jest Jacek Sutryk?
Pod koniec listopada śląski wydział Prokuratury Krajowej skierował do sądu akt oskarżenia w sprawie nieprawidłowości w dawnej uczelni Collegium Humanum. Objął on 29 osób, w tym prezydenta Wrocławia.
Prokurator zarzuca Jackowi Sutrykowi:
- Korupcję: wręczenie korzyści majątkowej rektorowi Collegium Humanum w zamian za świadectwo ukończenia studiów podyplomowych MBA.
- Oszustwo: użycie fałszywego dyplomu w celu zasiadania w radach nadzorczych trzech spółek samorządowych i uzyskania nienależnego wynagrodzenia w kwocie ponad 495 tys. zł.
Sutryk nie przyznaje się do winy
Jacek Sutryk już po przesłuchaniu w prokuraturze oświadczył, że nie przyznaje się do winy. Po skierowaniu aktu oskarżenia do sądu zapowiedział również, że nie zamierza podawać się do dymisji.
W 37-osobowej Radzie Miejskiej Wrocławia rządzącą większość tworzy 20 radnych KO, którzy pozostają w koalicji z pięciorgiem radnych Lewicy i jednym radnym niezrzeszonym. W opozycji pozostaje ośmioro radnych PiS oraz trzech z Klubu Radnych Naprawmy Przyszłość. Wezwanie do dymisji ze strony największego koalicjanta stawia przyszłość prezydenta pod dużym znakiem zapytania.