Kopalnia Polkowice-Sieroszowice

i

Autor: Wikimedia Commons

Tragedia w kopalni

Zjechał pod ziemię i nie wrócił na powierzchnię. Górnik zmarł w kopalni Polkowice-Sieroszowice. KGHM ogłasza żałobę

2024-08-20 8:51

Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek, 19 sierpnia. Jeden z górników zmarł w kopalni Polkowice-Sieroszowice. Mężczyzna nie wyjechał na powierzchnię po swojej zmianie. Jego ciało znaleziono pod ziemią. W spółce KGHM ogłoszono trzydniową żałobę.

Tragedia w kopalni Polkowice-Sieroszowice. Górnik zmarł w trakcie zmiany

Do tragicznego zdarzenia doszło na terenie kopalni Polkowice-Sieroszowice. W poniedziałek, 19 sierpnia, jeden z górników nie wrócił na powierzchnię po zakończeniu swojej zmiany. Natychmiastowo rozpoczęto akcję poszukiwawczą i ratowniczą. Niestety, mężczyznę znaleziono dopiero po kilku godzinach i nie zdołano go uratować. 

Zmarły 50-latek w spółce KGHM pracował od 2013 roku. Był doświadczonym górnikiem. Przyczyna jego śmierci na ten moment nie jest znana.

Spółka KGHM ogłosiła trzydniową żałobę we wszystkich oddziałach. O zdarzeniu poinformowany został Okręgowy Urząd Górniczy we Wrocławiu. Przyczyny śmierci 50-letniego mężczyzny, zgodnie z przepisami, ustali teraz komisja.

Człowiek Z Metalu - Wojciech Cugowski o koncercie Black Sabbath