Zagłodzony pies umierał w wychodku. Uratowali go wolontariusze Ekostraży [DRASTYCZNE ZDJĘCIA]

2020-08-20 11:36

Kajtek - tak na imię pies, który został uratowany przez wolontariuszy Ekostraży. Był zagłodzony, umierał w wychodku. Pomoc nadeszła w ostatniej chwili.

Interwencja Ekostraży miała miejsce w jednej z miejscowości pod Kłodzkiem. Pies, którego uratowano, to 7-letni Kajtek. Właściciel zamknął go w wychodku, pies był wygłodzony.

Umiera najgorszą z możliwych śmierci, śmiercią głodową. Był przypięty na metrowym łańcuchu w wychodku, leżał umazany fekaliami i krwią. Widać po ranach na szyi, że walczył, próbował uciec, dopóki miał siły

- czytamy na fanpage'u Ekostraży.

Nie wiadomo, jak długo Kajtek wegetował zjadany żywcem przez pchły i muchy.

Jak pomóc Kajtkowi? Wolontariusze Ekostraży apelują o pomoc finansową - darowiznę można wpłacać na numer konta 78 1540 1030 2103 7774 4098 0001.

Łabędzie zablokowały drogę