Zaatakowali właścicielki kwiaciarni w centrum Legnicy

i

Autor: mat. policji

Na sygnale

Zaatakowali właścicielki kwiaciarni w centrum Legnicy. Przez pół godziny bili i szarpali kobiety

2023-04-06 17:41

Dwie kobiety – właścicielki kwiaciarni w centrum Legnicy – zostały zaatakowane przez mężczyznę i jego partnerkę. Polka i Ukrainka przez blisko pół godziny na oczach przechodniów miały być bite, szarpane i znieważane. Jedna z pokrzywdzonych kobiet twierdzi, że był to atak na tle narodowościowym.

Do bulwersującego zdarzenia doszło kilka dni temu w centrum Legnicy. Dwie kobiety prowadzące kwiaciarnię w centrum miasta zostały zaatakowane przez mężczyznę i jego partnerkę. Właścicielki kwiaciarni – Polka i Ukrainka - przez blisko pół godziny na oczach przechodniów miały być bite, szarpane i znieważane przez mężczyznę i jego partnerkę. Jedna z pokrzywdzonych kobiet w rozmowie Radiem Wrocław stwierdziła, że był to atak na tle narodowościowym.

Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśniają legniccy policjanci. Funkcjonariusze zabezpieczyli monitoring i przesłuchali świadków. Szybko też ustalili tożsamość sprawców, którzy jeszcze tego samego dnia zostali wylegitymowani. Jak poinformowała mł. asp. Anna Tersa z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Legnicy, na razie nikt nie został zatrzymany, a czynności prowadzone są pod kątem naruszenia nietykalności.

- W zależności od ustaleń możliwe jest, że ta kwalifikacja czynu zostanie zmieniona - poinformowała mł. asp. Anna Tersa.

Policjantka przyznała, że w chwili złożenia przez poszkodowane zawiadomienia nie wspominały one o kierowanych pod ich adresem wyzwiskach na tle narodowościowym.

- Później jednak jedna z kobiet złożyła pismo z prośbą o zmianę kwalifikacji czynu – dodała mł. asp. Anna Tersa. - W związku z tym obie panie będą teraz dosłuchane, żeby rozwinąć ten wątek. Jeżeli nastąpi zmiana kwalifikacji czynu i zostanie podjęta decyzja o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na tle narodowościowym sprawa zostanie przekazana do prokuratury.

Niebezpieczny manewr na oczach policjantów! Wszystko się nagrało