Za łapówki załatwiał egzaminy na prawo jazdy. Właściciel szkoły usłyszał 70 zarzutów

i

Autor: KWP we Wrocławiu

Dolny Śląsk

Za łapówki załatwiał egzaminy na prawo jazdy. Właściciel szkoły usłyszał 70 zarzutów

2024-11-27 9:05

Właściciel szkoły nauki jazdy z powiatu głogowskiego na Dolnym Śląsku wpadł na gorącym uczynku, gdy przyjmował kilka tysięcy złotych łapówki od jednego ze swoich kursantów. Miał „załatwić” zdanie egzaminu na prawo jazdy. 49-latek został zatrzymany przez policję, usłyszał łącznie 70 zarzutów.

Zaliczenie egzaminy na prawo jazdy za łapówkę. Właściciel szkoły jazdy zatrzymany

Policjanci z wydziału do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu zatrzymali na gorącym uczynku właściciela szkoły nauki jazdy z powiatu głogowskiego.

- Mężczyzna powołując się na swoje wpływy i znajomości, zobowiązał się za kilka tysięcy złotych łapówki „załatwić” pozytywny wynik egzaminu na prawo jazdy jednemu ze swoich kursantów

– przekazuje kom. Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu i dodaje, że w ręce mundurowych wpadł w momencie przyjmowania łapówki i był kompletnie zaskoczony, gdy na jego ręce funkcjonariusze założyli kajdanki.

Jak się okazało przestępstw dokonanych przez mężczyznę miało być znacznie więcej. 49-latek usłyszał zarzuty w związku z poświadczeniem przez niego nieprawdy w dokumentach.

- Szereg dalszych czynności przeprowadzonych w tej sprawie przez dolnośląskich policjantów doprowadziły ich do kolejnych ustaleń, z których jasno wynikało, że mężczyzna wielokrotnie poświadczał nieprawdę w dokumentach wystawianych przez jego szkołę nauki jazdy. W toku prowadzonych czynności funkcjonariusze udowodnili mu ponad 70 takich czynów

– zaznacza kom. Ratajczyk.

Grozi mu 8 lat więzienia

Materiał dowodowy, który zebrali funkcjonariusze był obszerny i wystarczył na przedstawienie mężczyźnie kilkudziesięciu zarzutów z art. 271 Kodeksu karnego – poświadczanie nieprawdy oraz z art. 230 Kodeksu karnego – płatnej protekcji biernej, a także zastosowanie przez sąd najsurowszego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.

Właścicielowi szkoły nauki jazdy z powiatu głogowskiego grozi teraz kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Choinka za milion złotych stanęła we Wrocławiu. Tak wygląda luksusowe drzewko