Z Wrocławia na weekend. Bajkowy Pradziad, czyli czeski raj dla narciarzy

Prawdziwe zimowe warunki panują już od kilku tygodni na najwyższej górze Sudetów Wschodnich, Pradziadzie. Ta góra jest rajem dla narciarzy. Obecnie jest tu biało i mroźno, a zima dopiero się rozkręca w tym pięknym czeskim regionie. W najbliższy weekend synoptycy zapowiadają tu nawet do 10 stopni mrozu w dzień i do tego opady śniegu.

Narodowy Rezerwat Przyrody Pradziad znajduje się tylko 17 km od granicy z Polską. Dojazd w okolice góry, która również nazywa się Pradziad jest dość łatwy, a drogi odśnieżone. Problem może być z zaparkowaniem auta niedaleko skrzyżowania u podnóża góry.

Najłatwiejszą opcją dotarcia na górę Pradziad jest szlak turystyczny z miejscowości o nazwie Karlova Studánka. Na górę wiedzie droga asfaltowa, a sam parking jest bardzo blisko szczytu. Już teraz możemy zobaczyć Pradziada w zaśnieżonej scenerii. Wszyscy turyści spacerują sobie spokojnie szeroką drogą, po której od czasu do czasu przemykają narciarze. Warto pamiętać, że przez drogę przebiega też trasa wyciągu narciarskiego. W niektórych miejscach trzeba się zatrzymać, by przepuścić narciarzy.

Wieża widokowa na Pradziadzie i fantastyczne widoki na Sudety

Na samym szczycie roztacza się fantastyczny widok na pasma górskie. Możemy tu zobaczyć niemal całe wschodnie Sudety, a także polskie Karkonosze – z pewnością ujrzycie cały główny grzbiet Karkonoszy ze Śnieżką i Szrenicą. Wielką atrakcją jest tu sama wieża widokowa. Zbudowana została z kamienia w latach 1903 – 1912 i trzeba przyznać, że wygląda imponująco. Z ciekawostek warto zaznaczyć, że wieża na Pradziadzie to najwyższy punkt na terenie Czech. Obserwujemy ją niemal bez przerwy podczas spaceru na szczyt. Najpierw jako mała kreseczka w oddali, a w końcu pojawia się jako wysoki słup po środku białego wzniesienia.

Sam Pradziad jest nieznacznie niższy od Śnieżki, ale za to razem z wieżą i jej anteną jest o 36 metrów wyższy, niż Śnieżka z Obserwatorium Wysokogórskim IMGW.

Wycieczka na Pradziada z pewnością dostarczy niezapomnianych wrażeń. Na czeski szczyt można wejść bez potrzeby ubierania specjalistycznego sprzętu. To idealna trasa na spacer. Nie wspominając o tym, że w lecie jest to miejsce pełne rodzin z dziećmi i wózkami spacerowymi.

Dla spragnionych białego szaleństwa trzeba jeszcze dodać, że śnieg zaczyna padać tu często już pod koniec października. Zimowe warunki trwają nawet do początku maja. Ośrodek narciarski w pobliżu Pradziada ma 6 kolejek linowych o łącznej pojemności 1000 osób/godzinę. Łączna długość tras narciarskich to 4,5 km. Planowany początek sezonu narciarskiego na Pradziadzie to 16 grudnia.

Z Wrocławia na weekend. Bajkowy Pradziad, czyli czeski raj dla narciarzy

10 zdjęć