Poszukiwania nastolatka były prowadzone przez policję i straż pożarną od soboty. O sprawie pisaliśmy tutaj.
W poniedziałek ok. godz. 13 policyjny płetwonurek wyłowił ciało nastolatka, 300 metrów od miejsca, w który został on porwany przez nurt rzeki – poinformowała PAP rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Oławie podinsp. Alicja Jędo. Dodała, że tożsamość chłopca zostanie potwierdzona po identyfikacji ciała.
16 - latek chciał się tylko wykąpać
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w sobotę na odcinku Odry pomiędzy Oławą a miejscowością Siedlce. Grupa nastolatków przebywała nad rzeką; jeden z nich chciał się wykąpać. Chłopiec został porwany przez nurt rzeki.
Poszukiwania nastolatka był prowadzone przez policę i straż z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu – łodzi ratunkowych, sonarów, drona i noktowizorów.