Rzecznik wrocławskiej policji aspirant sztabowy Łukasz Dutkowiak poinformował, że po kilku dniach śledztwa policjanci wytypowali mężczyznę podejrzewanego o udział w zdarzeniu, do którego doszło 2 listopada 2021 roku na terenie powiatu wrocławskiego.
"Nieznana osoba dokonała uszkodzenia jednej z szyb w autobusie, używając pistoletu pneumatycznego typu wiatrówka. Policjanci w tej sprawie wykonali różne czynności procesowe i pozaprocesowe, w tym m.in. oględziny pojazdu z udziałem biegłego z zakresu balistyki oraz analizy zabezpieczonych zapisów z monitoringów"
- powiedział Dutkowiak.
Działania doprowadziły w konsekwencji do zatrzymania 28-latka. Następnie we współpracy z Ochotniczą Strażą Pożarną oraz pracownikami gminy w Żórawinie, doszło do odnalezienia w zbiorniku wodnym pistoletu używanego przez mężczyznę.
"Usłyszał zarzuty za uszkodzenie mienia oraz narażenia osoby na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu" - powiedział policjant.
Do tego zdarzenia doszło 2 listopada 2021 roku na terenie gminy Żórawina. Wrocławscy policjanci informacje o uszkodzeniu jednej z szyb autobusie przez nieznane osoby, otrzymali od kierowcy przed godz. 20. Pojechali na miejsce i wykonali wstępne czynności, a kolejne te procesowe, realizowane były w następnych dniach.
Wstępne ustalenia potwierdziły wtedy, że jeden ze znajdujących się w odległości kilkunastu metrów od autobusu mężczyzn, prawdopodobnie użył pistoletu pneumatycznego typu wiatrówka, z którego oddał strzał w kierunku pojazdu.
Grozi za ten czyn kara do 5 lat więzienia