Wrocław stawia na elektromobilność. Ruszyły pierwsze miejskie stacje ładowania dla kierowców

2025-10-02 10:05

Wrocław zrobił ważny krok w rozwoju infrastruktury dla pojazdów elektrycznych. Na ulicach miasta pojawiły się pierwsze stacje ładowania zlokalizowane na terenach publicznych. To odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie i ułatwienie dla mieszkańców, którzy nie mają możliwości instalacji prywatnych ładowarek. To jednak dopiero początek - w planach jest prawdziwa ofensywa.

Nowe stacje ładowania - program dotacji

i

Autor: Getty Images Stacje ładowania pojazdów elektrycznych wyrosną wzdłuż głównych dróg w Polsce
  • Wrocław uruchomił pierwsze publiczne punkty ładowania samochodów elektrycznych, zmieniając dotychczasowy krajobraz ładowarek.
  • Sześć nowych stacji AC o mocy 11 kW, obsługiwanych przez Qwello Polska, pojawiło się w trzech strategicznych lokalizacjach, z planami na kolejne 20 stanowisk.
  • Miasto odnotowało lawinę 300 wniosków o budowę stacji, co świadczy o rosnącym zapotrzebowaniu na elektromobilność.
  • Dowiedz się, gdzie powstaną kolejne punkty ładowania i jak wpłynie to na przyszłość transportu we Wrocławiu!

Wrocławscy kierowcy samochodów elektrycznych mają powody do zadowolenia. W środę, podczas konferencji prasowej, władze miasta oficjalnie ogłosiły uruchomienie pierwszych sześciu punktów ładowania na działkach należących do gminy. To przełom, ponieważ dotychczasowe 260 ładowarek w mieście znajdowało się głównie na terenach prywatnych, takich jak parkingi przy galeriach handlowych czy sklepach.

Nowe stacje powstały w trzech strategicznych lokalizacjach: przy skrzyżowaniu ulic Kniaziewicza i Puławskiego, a także przy ul. Gajowej 23 i Krętej 21.

Lawina wniosków i ambitne plany miasta

Zainteresowanie budową publicznych stacji ładowania jest ogromne, co potwierdzają dane przedstawione przez urzędników. Jak poinformował Sławomir Gonciarz, zastępca dyrektora Departamentu Infrastruktury i Transportu Urzędu Miejskiego Wrocławia, w ciągu ostatnich lat do miasta wpłynęło aż 300 wniosków o zgodę na postawienie takich urządzeń.

"Sto pięćdziesiąt z nich zostało rozpatrzonych pozytywnie, a na ponad sto dziesięć zarząd ruchu już podpisał umowy na budowę stacji. One w najbliższym czasie będą powstawały i mam nadzieję, że niedługo tych stacji w pasie dróg publicznych będzie więcej niż na terenach prywatnych" - wyjaśnił Gonciarz.

Miasto nie zwalnia tempa. Jeszcze w tym roku planowane jest uruchomienie łącznie 20 stanowisk. Kolejne punkty, które mają być dostępne w ciągu kilku tygodni, pojawią się przy ul. Polaka 18-20, St. Worcella 38 oraz Reja 1-3. Model współpracy jest prosty: miasto dzierżawi teren operatorowi, który jest odpowiedzialny za budowę i obsługę stacji. Głównym celem inicjatywy jest wsparcie mieszkańców, zwłaszcza tych z budynków wielorodzinnych, którzy chcą korzystać z elektromobilności, ale nie mają gdzie ładować swoich pojazdów.

Jak działają nowe stacje i kto za nimi stoi?

Za realizację pierwszych miejskich punktów odpowiada firma Qwello Polska, która pełni rolę zarówno inwestora, jak i operatora systemu. Jak tłumaczył jej prezes, Leszek Ceran, uruchomione stacje to urządzenia typu AC, czyli wolnego ładowania prądem przemiennym.

Każdy punkt wyposażony jest we własny kabel, a jego moc wynosi 11 kW. W praktyce oznacza to, że naładowanie baterii samochodu do pełna, w zależności od jej pojemności, zajmie od 3 do 5 godzin.

Strategia firmy polega na umieszczaniu ładowarek w miejscach, gdzie kierowcy i tak parkują na dłużej - w pobliżu miejsca zamieszkania czy pracy. "Uważamy, że istniejąca sieć energetyczna w miastach ma swoje rezerwy, a dużo łatwiej i taniej można rozsiać te stacje po terenach publicznych, żeby ich ilość nadążała wraz za wzrostem liczby samochodów elektrycznych" - mówił Ceran. Chodzi o to, by ładowanie stało się czynnością wykonywaną w tle, a nie głównym celem podróży.

Elektromobilność we Wrocławiu w liczbach

Rozwój infrastruktury jest bezpośrednią odpowiedzią na dynamiczny wzrost popularności pojazdów z napędem alternatywnym. Jak wynika z danych przytoczonych przez PAP, jeszcze dekadę temu po wrocławskich ulicach jeździły zaledwie 22 samochody w pełni elektryczne i 14 hybryd. Dziś te liczby wyglądają zupełnie inaczej. W mieście zarejestrowane są już 3803 auta elektryczne i niemal 47 tysięcy hybryd.

Władze miasta wspierają kierowców ekologicznych pojazdów również w inny sposób. W strefie płatnego parkowania wyznaczono 200 miejsc przeznaczonych wyłącznie dla "elektryków", a właściciele hybryd mogą liczyć na preferencyjne stawki za postój. Uruchomienie publicznych stacji ładowania to kolejny, naturalny krok w adaptacji Wrocławia do nowej ery motoryzacji.

Wrocław Radio ESKA Google News