Przeuroczy mini-mini boberek został wyłowiony z rzeki koło Kłodzka. W czasie nieudolnych prób wydostania się z wody cały czas się topił. Po rodzicach nie było nawet śladu. Zgłaszający obserwowali sytuację przez kilkadziesiąt minut i wyciągnęli go w ostatnim możliwym momencie. Niestety, nie udało się odnaleźć mamy i taty małego bobra. Pomimo tego, że wygląda tak słodko, jest w bardzo złym stanie. Zajmą się nim teraz pracownicy Ekostraży z Wrocławia.
Uroczy maluch dostaje leki i kroplówki, jest odkarmiany resztką specjalistycznego preparatu, który Ekostraż musi dokupić w innym kraju.
Możesz wesprzeć ratowanie mini-mini bobra poprzez FB. Inne formy wsparcia:
- http://ekostraz.pl/portal/pomoc (z dopiskiem "mini-bóbr")
- Zbiórka RATUJ DZIKUSKI: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/ratujdzikuski
Polecany artykuł: