We Wrocławiu zaginął 36-letni Aleksander. Tuż przed zaginięciem wysłał niepokojącą wiadomość

Aleksander pochodzi z Ukrainy, jednak od około 6 lat mieszka we Wrocławiu przy ul. Mosiężnej.

Wrocław. Tajemnicze zaginięcie 36-letniego Aleksandra

Od niedzieli, 10 marca, bliscy Aleksandra Kopytsia przeżywają ogromny stres i niepokój. To właśnie wtedy między godziną 12 a 13 mężczyzna był widziany po raz ostatni przez swoją współlokatorkę. Około dwie godziny później wysłał do przyjaciół sms-a z niepokojącą treścią. Co napisał? Tego jego bliscy nie zdradzają. Wiadomo jednak, że 36-latek do tej pory nie wrócił do swojego miejsca zamieszkania i nie nawiązał kontaktu z bliskimi. Rodzina obawia się, że życie mężczyzny może być zagrożone i apeluje o pomoc w poszukiwaniach.

Rysopis zaginionego

Zaginiony Aleksander ma około 165-170 cm wzrostu, zielone oczy, jest średniej budowy ciała.

- W dniu zaginięcia mężczyzna był ubrany w szare spodnie, granatową kurtkę oraz buty Nike w kolorze czarno-białym. Mężczyzna miał przy sobie granatowy plecak – podają przedstawiciele strony SOS Zaginięcia, która pomaga osobom zaginionym w całej Polsce.

Każdy kto widział zaginionego lub wie, gdzie może przebywać proszony jest o natychmiastowy kontakt z policją pod nr tel.47 87 15 500, a w razie zagrożenia życia zaginionego z numerem alarmowym 112. Anonimowo można też napisać bezpośrednio do strony Sos Zaginięcia na Facebooku.

We Wrocławiu zaginął 36-letni Aleksander. Tuż przed zaginięciem wysłał niepokojącą wiadomość

5 zdjęć