Drzewo pamięci Henryka Wujca to brzoza. Zasadzona została w sąsiedztwie drzewa Pawła Adamowicza, tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska.
- Henryk Wujec był człowiekiem, który przez lata pielęgnował i troszczył się o to małe, polskie ziarenko demokracji, o służenie drugiemu człowiekowi, o prawdę. Chcąc go upamiętnić, sadzimy drzewo, które, tak jak wierzę, pozostanie z nami na zawsze, tak jak nauki Henryka Wujca i pamięć o jego publicznej działalności - powiedział Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Inicjatorami akcji byli Krzysztof Smolnicki i Radosław Gawlik z Fundacji Ekorozwoju.
- To kolejne drzewo pamięci w naszym mieście. Heniowi spodobałaby się pewnie ta prosta brzoza. Kiedyś na jakimś spotkaniu z ludźmi powiedział: "Jeśli koło Ciebie sadzą drzewa - zasadź też swoje." - i ta myśl znajduje się teraz tutaj. Tak. Potrzebujemy drzew, jako żywych symboli, też wspierających nas w zmianach - dodał Krzysztof Smolnicki - jeden z pomysłodawców drzewnego upamiętnienia Henryka Wujca.
Polecany artykuł: