Oficer prasowy kłodzkiej policji podinspektor Wioletta Martuszewska poinformowała w piątek w nocy, że zaginiony 12-letni chłopiec z Poznania po kilku godzinach poszukiwań został odnaleziony przez policjanta w lesie i został już sprowadzony w bezpieczne miejsce.
Naczelnik GOPR z Grupy Sudeckiej Mariusz Grudzień potwierdził w piątek w nocy, że chłopcu nic się nie stało. „Został ogrzany i sprowadzony na dół. Jest zdrowy i bezpieczny” - dodał ratownik.
Wcześniej poinformowano, że chłopiec przebywał na terenie powiatu kłodzkiego wraz z rodzicami. Po raz ostatni był widziany około godziny 15:15 na szlaku żółtym w rejonie Kłodzkiej Góry.
Wieczorem poinformowano, że trwają poszukiwania chłopca w górach. Obok ratowników z Grupy Sudeckiej GOPR uczestniczyli w niej policjanci, strażacy oraz mieszkańcy okolicznych miejscowości.