Spis treści
- Ile Hubert Hurkacz zarobił na United Cup 2025?
- Hubert Hurkacz na United Cup 2025
- Hubert Hurkacz spadł w światowym rankingu ATP
- Z kim Hubert Hurkacz zagra na Australian Open 2025?
- Tutaj trenował Hubert Hurkacz. Wybraliśmy się na spacer śladami tenisisty z Wrocławia. Zobacz zdjęcia
Ile Hubert Hurkacz zarobił na United Cup 2025?
Fani tenisa mogli przywitać nowy rok oglądając zmagania Polaków na United Cup 2025. Nasz kraj reprezentowali nie tylko Iga Świątek oraz pochodzący z Wrocławia Hubert Hurkacz, ale też:
- Jan Zieliński;
- Maja Chwalińska;
- Kamil Majchrzak;
- Alicja Rosolska.
Na korcie mogliśmy jednak zauważyć głównie Świątek oraz Hurkacza. To oni ponownie doprowadzili Polskę do finału prestiżowego turnieju, jednak w decydującym starciu ulegli tenisistom ze Stanów Zjednoczonych. Pomimo przegranej oboje podkreślali jednak, że sam udział w United Cup był świetnym przygotowaniem do zbliżającego się Australian Open 2025.
Co więcej, najlepsi tenisiści z Polski zdobyli znaczące nagrody finansowe, które mogą być pewnego rodzaju pocieszeniem. Iga Świątek zarobiła aż 600,9 tys. dolarów, czyli około 2,5 mln zł. Z kolei Hubert Hurkacz zgarnął 392,3 tys. dolarów, czyli około 1,6 mln zł.
Hubert Hurkacz na United Cup 2025
2 stycznia 2025 roku o 7:40 mogliśmy oglądać zmagania Huberta Hurkacza na Ken Rosewall Arena w Sydney w Australii. Trwał wówczas ćwierćfinał United Cup 2025. Do tego etapu polska drużyna radziła sobie świetnie. Drugiego dnia nowego roku kilkanaście minut przed 8:00 tenisista z Wrocławia spotkał się na korcie z Billym Harrisem. Tego dnia zaplanowano bowiem tylko jeden ćwierćfinał drużynowego turnieju w Sydney między zespołami z Polski i Wielkiej Brytanii. To one były najlepsze odpowiednio w grupie B i F, a stawką tego spotkania był awans do półfinału, który odbył się 4 grudnia 2025 roku.
Hubert Hurkacz otworzył mecz z Wielką Brytanią spotkaniem z Billym Harrisem, który znajduje się na 126. miejscu w światowym rankingu. Trudno zaprzeczyć, że to wrocławianin dominował w tym spotkaniu, chociaż wygrana 7:6, 7:5 nie przyszła mu łatwo.
Pierwszy set był bowiem bardzo wyrównany, co ostatecznie doprowadziło do tie-break'a. Widzowie z pewnością zauważyli, że o ile "Hubi" świetnie radził sobie przy własnym podaniu, o tyle przy returnie było gorzej. Nie udało się też wywalczyć przełamania ze względu albo na solidną grę Harrisa, albo błędy w wymianie wrocławianina.
Pierwszy set rozstrzygnął tie-break, w którym tenisista ze stolicy Dolnego Śląska pokazał bardzo dobry tenis i wykorzystywał nadarzające się okazje. Fani Hurkacza mogli oglądać niesamowite widowisko sportowe. Liczba akcji wywierała zachwyt zarówno u komentatorów, jak i kibiców na trybunach.
Koniec końców, w drugim secie "Hubi" nie dał się ani razu przełamać. Przy stanie 5:5 Polak przeprowadził świetną akcję, którą skończył smeczem przy siatce. Już po chwili w końcu uzyskał też przełamanie, a po zmianie stron wypracował aż trzy piłki meczowe. Pojedynek zamknął się po godzinie i 45 minutach.
Po wygranej Huberta Hurkacza, Polska prowadziła 1:0 z Wielką Brytanią w United Cup 2025. Zwycięstwo w ćwierćfinale turnieju zapewniła Iga Świątek po wygranej z Katie Boulter tego samego dnia około 13:00. Tym samym Polska awansowała do półfinału United Cup 2025.
Śmiało możemy powiedzieć, że jesteśmy dumni z reprezentantów Polski po United Cup 2025. W finale turnieju zmierzyliśmy się z ekipą ze Stanów Zjednoczonych. Na pierwszy ogień odbył się mecz singla kobiet. Iga Świątek zagrała z Coco Gauff, która zajmuje trzecie miejsce w rankingu WTA. Ostatecznie Iga przegrała to spotkanie, które zakończyło się zwycięstwem Gauff 2:0 (6:4, 6:4).
O wyrównanie w pojedynku z Amerykanami na United Cup walczył Hubert Hurkacz. Mecz z Taylorem Fritzem nie należał jednak do najłatwiejszych dla "Hubiego". Był on bowiem bardzo wyrównany, a zawodnicy wygrywali gem za gem. Mimo walki, pierwszy set zakończył się zwycięstwem Amerykanina 6:4. Fani wrocławianina mogli oglądać mecz pełen emocji. Liczba udanych akcji sprawiała, że do końca nie wiedzieliśmy, jak zakończy się całe spotkanie.
Warto pamiętać również o słowach Huberta Hurkacza w jednym z wywiadów pomeczowych. Wspomniał w nim, że wcześniejsze zwycięstwa dały mu mnóstwo pewności siebie, a obserwowanie Igi na korcie sprawiło, że lepiej radzi sobie w stresujących sytuacjach. Co ważne, oglądając to finałowe spotkanie Polaka z Amerykaninem również mogliśmy zauważyć, że tenisista z Wrocławia coraz pewniej czuje się na korcie.
Ostatecznie "Hubi" doprowadził do wyrównania i w drugim secie było już 5:7. Wciąż wyrównany przebieg spotkania mogliśmy oglądać podczas trzeciej serii. Przy stanie 6:6 doszło w końcu do tie-breaka. Determinacja i doświadczenie „Hubiego” w tenisowych dogrywkach nie wystarczyło. Taylor Fritz okazał się lepszy od Hurkacza i zwyciężył tie-break 7:6(4). Tym samym Polacy przegrali finał United Cup z USA 0:2.
Hubert Hurkacz spadł w światowym rankingu ATP
6 stycznia 2025 roku ukazało się najnowsze notowanie rankingu ATP. Uwzględniono w nim również osiągnięte przez polskich tenisistów wyniki w ramach drużynowego United Cup. Jak się okazało, Hubert Hurkacz stracił zajmowaną do tej pory pozycję.
Powodem tego jest fakt, że tenisista z Wrocławia zakończył wspomniany turniej z gorszym bilansem niż w ubiegłym sezonie. W 2024 roku bowiem wygrał aż trzy pojedynki (3-2), a tym razem tylko dwa (2-3). Sprawiło to, że "Hubiemu" odpisano 85 punktów, wobec czego nie utrzymał się na zajmowanej dotychczas 16. pozycji. Od 6 stycznia 2025 roku zajmuje on 18. miejsce. Wrocławianin powróci do rywalizacji podczas Australian Open 2025. Wówczas będzie mógł zawalczyć m.in. o wyższą pozycję w rankingu.
Z kim Hubert Hurkacz zagra na Australian Open 2025?
Z 8 na 9 stycznia 2025 roku odbyło się losowanie głównej drabinki Australian Open 2025. Podczas poprzedniej edycji prestiżowego turnieju Hubert Hurkacz dotarł do ćwierćfinału. Tym razem ze względu na lipcową kontuzję oraz spadek w rankingu ATP, tenisista z Wrocławia rozstawiony jest z numerem 18. Co za tym idzie, może być mu dosyć ciężko powtórzyć ubiegłoroczny sukces.
W pierwszej rundzie AO "Hubi" zmierzy się z Holendrem, Tallonem Griekspoorem. Wrocławianin ma z nim bilans 2-2 i jeśli uda mu się wygrać ten mecz, to w drugiej rundzie spotka się na korcie ze zwycięzcą pojedynku Miomir Kecmanovic - Dusan Lajovic.
Australian Open 2025 rozpocznie się 12 stycznia 2025 roku. Mecze rozgrywane będą codziennie od 1:30 w nocy polskiego czasu. Będziemy mogli je oglądać na antenach Eurosportu oraz na platformie Max.