Trzech nowych zawodników w Śląsku Wrocław. To Musiolik, Cebula i Bartolewski
W piątek, 28 czerwca, Śląsk Wrocław ogłosił transfery aż trzech nowych zawodników. Do zespołu dołączyli Sebastian Musiolik, Marcin Cebula oraz Mateusz Bartolewski.
Jako pierwszy ogłoszony został Mateusz Bartolewski, który w poprzednim sezonie grał w barwach Ruchu Chorzów. To lewy obrońca, który w minionych rozgrywkach rozegrał 27 spotkań.
"Już latem zeszłego roku prowadziliśmy rozmowy z Mateuszem, więc miło nam, że możemy ogłosić ten transfer. Pozyskujemy uniwersalnego obrońcę na lewą stronę, zgodnego z naszym profilem. Takiego, który zwiększa głębię składu i wnosi doświadczenie do młodego zespołu. A to wszystko będzie potrzebne na europejskie puchary, ligę i Puchar Polski. Mateusz to dobry zawodnik w najlepszym dla piłkarza wieku, wierzę, że pomoże nam w osiągnięciu celów" - mówi David Balda, dyrektor sportowy WKS-u.
Kontrakt z Bartolewskim obowiązuje do końca sezonu 2024/2025, jednak zawiera on opcję rocznego przedłużenia.
Drugim z ogłoszonych zawodników był Sebastian Musiolik. Napastnik w minionym sezonie występował w barwach Górnika Zabrze, gdzie spisywał się poprawnie, choć nie może popisać się najlepszym dorobkiem strzeleckim.
"Sebastian to bardzo niedoceniany zawodnik. Jest świetny fizycznie, szybki, wykonuje dużo sprintów, potrafi zagrać dobre podanie, dać asystę. Oczywiście od napastnika oczekujemy goli i nie inaczej bęzie w tym przypadku. Liczymy, że Musiol pokaże wysoką skuteczność. Mamy w klubie specyficzny profil napastnika, jakiego poszukujemy i nie ukrywam, że Sebastian był na naszej liście już rok temu. Cieszę się, że jest już z nami" - komentuje David Balda.
Nowy snajper WKS-u podpisał umowę, która obowiązywać będzie przez dwa lata. Klub i w tym przypadku zastrzegł sobie opcję przedłużenia kontraktu o rok.
Ostatni ogłoszony zawodnik to Marcin Cebula. Ofensywny pomocnik to były mistrz Polski z Rakowem Częstochowa, a także piłkarz sprawdzony na boiskach ekstraklasy.
"Nieczęsto zmieniam kluby, ale perspektywa gry w europejskich pucharach, a także rozwój Śląska w ostatnim czasie, przekonały mnie do podpisania kontraktu. Zespół zrobił duży postęp i jestem tu po to, aby te wyniki były jeszcze lepsze. Chcę swoim doświadczeniem poprowadzić drużynę do wielu dobrych chwil. Zabieram się do pracy i czekam na pierwszy mecz" – stwierdza Marcin Cebula.
Jego kontrakt obowiązywał będzie do czerwca 2026. Tak jak w przypadku dwóch poprzednich zawodników, Śląsk zastrzegł sobie opcję przedłużenia umowy o rok.