To on miał grać Waldusia w "Świecie Według Kiepskich". Nie zgadniesz, dlaczego odrzucił rolę
Z pewnością większość z nas nie wyobraża sobie, że w "Świecie Według Kiepskich" mogliby zagrać inni aktorzy. Serial zyskał ogromną popularność już po kilku odcinkach, a widzowie pokochali pełnych wad bohaterów. Jak się jednak okazuje, nie wszyscy aktorzy wcielający się w bohaterów produkcji, byli pewni od samego początku.
Okazuje się, że początkowo w rolę syna Ferdka i Halinki miał wcielać się Marcin Janos Krawczyk. Aktor ma na swoim koncie występy w takich produkcjach, jak:
- "Klan";
- "Kryminalni";
- "M jak miłość";
- "Niania";
- "Plebania".
Możemy go również oglądać m.in. w drugim sezonie "Sexify". Mało brakowało, a w swoim aktorskim CV mógłby sobie również wpisać kultowy serial z Wrocławia. W 1998 roku reżyser Okił Khamidov kompletował obsadę do "Świata Według Kiepskich", a na casting zgłosił się właśnie Marcin Janos Krawczyk. Był wówczas studentem wrocławskiej szkoły teatralnej. Na przesłuchaniach pokonał wszystkich kandydatów, jednak gdy miał podpisywać kontrakt, zmienił zdanie.
Podczas rozmowy w Radiu Pogoda przyznał się, dlaczego podjął taką decyzję.
- Byłem na drugim roku we Wrocławiu. Bardzo łatwo mi przychodziła rola Waldka Kiepskiego. Dostałem telefon, że wygrałem casting i trochę byłem pełen obaw. Pomyślałem sobie, że mnie zaszufladkują. Bałem się szuflady - wspominał.
Dodał również, że jeśli po latach zaproponowano by mu ponownie rolę Waldusia Kiepskiego, również by odmówił.