koty kot domowy

i

Autor: fot. archiwum

Tajemnicza choroba kotów

Tajemnicza choroba kotów jest już we Wrocławiu. Co zrobić, gdy nasz kot zachoruje?

2023-07-05 15:37

Tajemnicza i niebezpieczna choroba dotyka koty na terenie całego kraju. We Wrocławiu pojawiły się już dwa pierwsze przypadki podobnych zachorowań. Główny Lekarz Weterynarii wydał oświadczenie, w którym informuje, jakie środki ostrożności należy zachować, by nasz kot nie zachorował.

Jak informuje Główny Lekarz Weterynarii, po przebadaniu pierwszych próbek od martwych kotów w aż 9 na 11 przypadków zarażone one były wirusem H5N1, znanym również jako ptasia grypa. Sprawa jest skomplikowana, bowiem weterynarze wciąż czekają na odgórne informacje i zalecenia odnośnie choroby. Wiadomo natomiast, że choroba ta jest bardzo groźna - na terenie całego kraju pojawiają się kolejne przypadki umierających kotów.    

W całej Polsce koty umierają na tajemniczą chorobę. Weterynarze nie wiedzą, co zrobić

Na przestrzeni ostatniego tygodnia zaczęły pojawiać się informacje o tajemniczych zachorowaniach i zgonach kotów. Ostrzeżenia w mediach społecznościowych można było znaleźć niemal wszędzie - od gabinetów weterynaryjnych, przez portale informacyjne, aż po grupki na Facebooku. Bazując na informacjach podanych przez klinki z całego kraju, śmiertelność jest wysoka. 

"Z uzyskanych dotychczas informacji wynika, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni do zakładów leczniczych w Gdańsku i powiecie gdańskim trafiło 28 takich kotów z czego 25 nie przeżyło" - informował 21 czerwca Wojewódzki Inspektorat Weterynari w Gdańsku.

Pomorskie. Tajemnicza choroba atakuje koty

Tajemnicza choroba kotów. Czy to ptasia grypa?

Jak poinformował Główny Lekarz Weterynarii, "do 26 czerwca do godz. 11:00 przebadano 11 próbek w Państwowym Instytucie Weterynaryjnym w Puławach z czego 9 dało wynik dodatni w kierunku grypy H5N1". Dodatnie próbki pochodzą między innymi ze wspomnianego już Trójmiasta. Jak udało nam się dowiedzieć, do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii we Wrocławiu nie trafiły jeszcze żadne próbki, więc żadne nie zostały również przesłane do Puław. Grypa H5N1 nazywana jest inaczej ptasią grypą.

Tajemnicza choroba kotów. Weterynarze czekają na odgórne wytyczne 

Aby dowiedzieć się więcej o chorobie, próbowaliśmy skontaktować się z wrocławskimi klinikami weterynaryjnymi. Niestety, mimo szczerych chęci, wiedza lekarzy na temat tajemniczych zachorowań jest niewielka. Są oni świadomi, że problem ten występuje, jednak w wielu gabinetach udało się go na szczęście jeszcze uniknąć. Na tę chwilę we Wrocławiu odnotowano dwa lub trzy śmiertelne przypadki choroby. Weterynarze czekają na wytyczne Głównego Lekarza Weterynarii odnośnie tego, jak leczyć chorobę i jak się wobec niej zachować. 

Jakie są objawy panującej choroby kotów? 

Najczęściej pojawiające się objawy u dotkniętych tajemniczą chorobą kotów to:

  • wysoka gorączka,
  • duszności,
  • problemy z oddychaniem,
  • zaburzenia neurologiczne,
  • apatia,
  • brak apetytu.

Warto trzymać jednak rękę na pulsie - objawy mogą się różnić - przykładowo, dr med. wet Jarosław Zajączkowski zdiagnozował u przyjętego przez niego chorego kota "porażenie wiotkie tylnych kończyn, płytki przyspieszony oddech, brak gorączki"

Tajemnicza choroba kotów. Jak zapobiec zachorowaniu?

Główny Lekarz Weterynarii w swoim oświadczeniu zakomunikował również, jak należy zachować się, by nasz kot nie zachorował. Uwagę należy zwrócić na:

  • Utrzymywanie, jeśli to możliwe, kotów w domach. Ewentualne wypuszczenie zwierzęcia na balkon, taras powinno być poprzedzone myciem podłoży z użyciem standardowych detergentów;
  • Zapobieganie kontaktów kotów z innymi dzikimi zwierzętami, w tym ptakami;
  • Zapobieganie kontaktów kotów z obuwiem, które używane jest poza domem;
  • Karmienie kotów pożywieniem pochodzącym wyłącznie ze znanych źródeł;
  • Mycie rąk po kontakcie ze zwierzętami (zachowanie standardowych zasad higieny po przyjściu z dworu).

Tajemnicza choroba kotów. Co zrobić, gdy kot się zarazi?

Obecnie nie znamy jeszcze dokładnego sposobu rozprzestrzenia się choroby. Co zrobić więc, jeśli u naszego kota widzimy jej objawy? "Trzeba po prostu zgłosić się do lekarza weterynarii" - mówi nam dr n. wet. Monika Kotowicz z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii we Wrocławiu. Ważne jest to, by reagować szybko - weterynarze w razie wątpliwości mogą przekierować nas do kogoś, kto z chorobą miał już do czynienia, lub bierze udział w prowadzonych badaniach. W przypadku stolicy Dolnego Śląska są to pracownicy Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Tajemnicza choroba kotów. Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu prowadzi badania

Jeśli dojdzie już do tragedii i nasz koci przyjaciel nie przetrwa choroby, to warto zrobić wszystko, by innych nie spotkała podobna sytuacja. Dolnośląska Izba Lekarsko-Weterynaryjna zachęca do kontaktowania się z Wydziałem Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Są tam zarówno kliniki, jak i zakład patomorfologii.

"Do badań laboratoryjnych będą przyjmowane całe zwłoki zwierząt, przesłane po wcześniejszym uzgodnieniu i zakwalifikowaniu, na podstawie ankiety, przekazanej przez lekarza prowadzącego takie zwierzęta" - czytamy w poście Dolnośląskiej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej.

Listen on Spreaker.