Ta kolizja na AOW mogła zakończyć się tragedią. Zapłacę 1000 zł za pomoc. Kto miał pierwszeństwo?

i

Autor: Screen - Facebook, Stop Cham

Wrocław

Ta kolizja na AOW mogła zakończyć się tragedią. "Zapłacę 1000 zł za pomoc". Kto miał pierwszeństwo?

2024-02-01 20:02

Na kanale "Stop Cham" opublikowane zostało nagranie z bardzo niebezpiecznego zdarzenia na autostradowej obwodnicy Wrocławia. Autor nagrania uchwycił moment, gdy podczas zmiany pasa ruchu dochodzi do kolizji. Drugi z kierowców nie chciał się zatrzymać. Jak wskazuje autor nagrania, "kierowca uciekał, jadąc także pasem awaryjnym 140 km/h."

Niebezpieczna kolizja na AOW. Jeden z kierowców uciekł. Kto miał pierwszeństwo?

Na nagraniu opublikowanym przez "Stop Cham" widzimy wideo z kamerki samochodowej jednego z uczestników kolizji. Autor nagrania, poruszając się po autostradowej obwodnicy Wrocławia, próbował zmienić pas z lewego na środkowy. Gdy kończył już manewr, przed niego wcisnąć się próbował czarny mercedes klasy E, uderzając w przedni bok samochodu autora nagrania. Auta odbiły się od siebie, a na materiale widzimy, jak obaj kierowcy na chwilę stracili panowanie nad swoimi pojazdami. "Całe zdarzenie mogło by się zakończyć dużo gorzej, co widać na filmie. (system Volvo zareagował w porę)" - opisuje autor nagrania.

- 1000 zł za wskazanie, gdzie znajduje się auto - czarny mercedes E210 na ukraińskich tablicach, którego kierowca uderzył we mnie 31 stycznia o godzinie 18.20 na drodze AOW (rejon Wrocław, droga w kierunku Warszawy) przy Moście Rędzyńskim. Kierowca uciekał, jadąc także pasem awaryjnym 140 km/h. Mógł być pod wpływem alkoholu - pisze autor nagrania. - Pierwsze litery tablic z tego co widziałem, to raczej BT (obwód Chersoń, także ten Pan może od niedawna być w Polsce). Auto Mercedes klasy E, czarny, podwójna rura wydechowa. Klamki chyba srebrne - dodaje.

Poniżej zobaczyć możecie nagranie z całego zdarzenia:

Pod postem "Stop Cham" rozpoczęła się żywa dyskusja na temat tego, czy to przypadkiem autor nagrania nie popełnił w tej sytuacji wykroczenia. "On uciekł ale to Ty popełniłeś błąd. Zmieniając pas na środkowy na jezdni z trzema pasami, musisz ustąpić wszystkim tym z prawej strony. Czyli - jeśli on ze skrajnego prawego na środkowy zmienia i Ty tak samo, to Ty musisz ustąpić jemu, bez względu na to czy jedzie szybko, szybciej czy najszybciej" - komentuje jeden z internautów. Takie podejście rzeczywiście znajduje odzwierciedlenie w przepisach ruchu drogowego, gdzie przeczytamy, że "Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony".

Sytuacja nie jest jednak czarno-biała, co próbują udowodnić inni komentujący. "Dla tych co twierdzą, że Mercedes miał pierwszeństwo, radzę dokładnie obejrzeć film. Mercedes zmieniał pas bez kierunkowskazu, co jednoznacznie mu to pierwszeństwo zabrało i to on jest w pełni winny. Skąd autor nagrania miał wiedzieć, że wymusi pierwszeństwo, skoro ten nic nie sygnalizował" - czytamy w komentarzach. "Ucieczka z miejsca zdarzenia automatycznie wskazuje winnego" - wskazuje inny z internautów. A jak wy oceniacie całe zdarzenie? Kto waszym zdaniem miał pierwszeństwo?

SCHODY RUCHOME - PORANEK ESKA ROCK