Spis treści
- Lwowska artystka oddaje głos osobom migranckim
- Wyjątkowa wystawa Marty Romankiv we Wrocławiu
- Zobacz wyjątkową wystawę lwowskiej artystki we Wrocławiu
Lwowska artystka oddaje głos osobom migranckim
Jakiś czas temu pisaliśmy o otwarciu nowego miejsca na kulturalnej mapie Wrocławia. W zrewitalizowanym budynku zabytkowych stajni wojskowych powstała przestrzeń dedykowana właśnie działaniom kulturalnym - 66P Subiektywna Instytucja Kultury. Od grudnia 2024 roku możemy już podziwiać tam jedną z pierwszych wystaw. Artystka z Lwowa, Marta Romankiv, stworzyła ekspozycję "Pomniki będą mówiły naszymi głosami".
Projekt ten znajduje się na granicy sztuki i aktywizmu. Punktem wyjścia jest pomnik hrabiego Aleksandra Fredry, który możemy zobaczyć na wrocławskim Rynku. Aby jednak obiekt po raz pierwszy mógł wybrzmieć, artystka zaprosiła do współpracy grupę osób migranckich, które przyjechały do Wrocławia, by studiować, pracować, czy po prostu mieszkać.
W czasie warsztatowych spotkań rozmawiali oni o:
- swoich doświadczeniach;
- łączących ich trudnościach;
- potencjalnych scenariuszach przyszłości opartych na wizji zróżnicowanego społeczeństwa.
W efekcie tego powstało specyficzne słuchowisko, czyli wielojęzyczny głos, którego forma bazuje na strukturze dramatu literackiego, a treść tworzy wspólny manifest o potrzebie odzyskania praw i równego, sprawiedliwego miejsca w społeczeństwie.
Na wystawie Marta Romankiv prezentuje zarówno dokumentację procesu powstawania projektu, jak i jego efekt – prototyp. Jest to stalowa konstrukcja obiektu, zaprojektowana i dopasowana do gabarytów "pomnika-migranta". W symboliczny sposób staje się ona platformą dla głosów, których reprezentacji brakuje w przestrzeni publicznej.
Artystka nieprzypadkowo wykorzystuje pomnik Fredry, bowiem rzeźba ta została przeniesiona w 1956 roku z miasta, w którym urodziła się Marta, ale też przebyła drogę nie tylko przesiedlonej ze Lwowa ludności polskiej, ale także wielu współczesnych osób migranckich.
- Prototyp artystki jest próbą opracowania obiektu przeznaczonego do przestrzeni publicznej, który ma stanowić otwartą platformę sprzyjającą wspólnotowemu dialogowi społecznemu. Jego głównym celem jest zwrócenie uwagi na potrzebę zapewnienia ludziom równych szans i przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu. Jego idea ma przede wszystkim uzmysłowić problem i stworzyć demokratyczne narzędzie do "wypowiadania" i "upamiętniania"
mówi Piotr Lisowski, kurator wystawy.
Wyjątkowa wystawa Marty Romankiv we Wrocławiu
Ekspozycję "Pomniki będą mówiły naszymi głosami" możemy za darmo oglądać do 3 marca 2025 roku w 66P (PIEKARNIA Żywa Kultura) przy ul. Księcia Witolda 66 we Wrocławiu. Wejście na wystawę jest możliwe:
- w środy od 14:00 do 18:00;
- w czwartki od 14:00 do 20:00;
- od piątku do soboty od 14:00 do 18:00.
Dodatkowo, już 23 stycznia 2025 roku o 18:00 odbędzie się tam slam poetycki, który swoją ideą nawiąże właśnie do wolności wypowiadania się i manifestowania siebie.
- Pozwolimy wybrzmieć naszej poezji w szacunku, wolności i nieskrępowaniu formy
zapowiada Weronika Zwierzyńska (BroCat), która poprowadzi to wydarzenie.
Udział w slamie poetyckim jest bezpłatny. Na osobę, która zwycięży czeka nagroda w wysokości 500 zł. Zanim jednak przemówi poezja, scenę przejmą Vanessa Ruggiero i Ernesto Cárdenas, czyli osoby współtworzące słuchowisko Marty Romankiv. Pochodzący z Kolumbii duet, w towarzystwie samej artystki, opowie o manifestach, które wybrzmiewają na wystawie i przedstawi swoje historie migracji.
Zobacz wyjątkową wystawę lwowskiej artystki we Wrocławiu
