Wydarzenia

Sytuacja powodziowa we Wrocławiu: Mieszkańcy razem ratują wrocławskie zoo. "Nie chodzi tylko o zwierzęta"

Kiedy w wielu miejscowościach walczą ze skutkami powodzi, we Wrocławiu cały czas trwają przygotowania na przyjęcie fali powodziowej. W całym mieście służby z ochotnikami zabezpieczają kluczowe miejsca. Nie inaczej jest we wrocławskim zoo, które wystosowało apel do mieszkańców o pomoc i ją dostali.

Mieszkańcy ruszyli na ratunek wrocławskiemu zoo

Kilkadziesiąt osób pozytywnie zareagowało na apel wrocławskiego zoo wystosowany we wtorek rano. 

Wrocławskie Marszowice umacnianie wałów

Kochani, potrzebujemy Waszej pomocy‼️ Jeżeli macie możliwość i wolne ręce do pracy to pomóżcie nam ładować piach do worków. Czekamy na pierwszych 50 osób od godziny 10:00 przy bramie służbowej od ul. Wróblewskiego. My, jak i nasze zwierzęta będziemy niezmiernie wdzięczni za Waszą pomoc.

Odezwa od mieszkańców przeszła prawdopodobnie najśmielsze oczekiwania. Pod postem od razu kilkadziesiąt osób wyraziło chęć i gotowość, aby wesprzeć wrocławskie zoo i pomóc w ochronie przed zbliżającą się powodzią. Na miejscu zjawili się m.in. Dawid Kaczmar oraz Marek Gerula. 

Trzeba pomagać, a my mamy do zoo bardzo blisko. Jak tu skończymy, to pojedziemy potem pomagać przy rozdawaniu worów osobom, które chcą zabezpieczyć swoje domy - mówią zgodnie i dodają, że w tym wszystkim nie chodzi tylko o same zwierzęta. - Chodzi o pomoc, ludzką solidarność, dlatego dzisiaj odwiedzimy jeszcze kilka miejsc, gdzie możemy pomóc.