Studenci z Politechniki Wrocławskiej budują robota opartego na ludzkiej anatomii

Robot będzie mógł pracować praktycznie jak człowiek.

- Ale powtarzalnie nie będzie się męczył, nie będzie odczuwał bólu. Przykładowym miejscem jest piec hutniczy. W tym momencie to ludzie muszą ubierać bardzo ciężkie pancerze i wygrzebywać żużel z pieców ręcznie. Robot mógłby w takich warunkach pracować i wykonywać zadania, które są bardzo niekomfortowe dla ludzi - mówi Juliusz Tarnowski jeden z autorów

Inspiracji do budowy robota szukał w prosektorium - Zastosowałem inżynierię odwrotną, czyli jak się ogląda pojazd czyjegoś producenta i wyciąga się z niego rozwiązania do swojego. Tutaj było dokładnie tak samo, zobaczyłem jak zrobił to stwórca i przeniosłem to na sztuczne materiały - wyjaśnia konstruktor Łukasz Koźlik

Ręka robota zasilana jest wodą pod ciśnieniem.

Robot może sprawdzić się również w pod wodą, tam gdzie środowisko jest skażone, lub nawet w kosmosie.