Dzik

i

Autor: tomasz przechlewski flickr.com Dzik

Strzelał do dzików na wałbrzyskim osiedlu. Mieszkańcy byli przerażeni!

2021-12-09 12:47

Na osiedlu Podzamcze w Wałbrzychu myśliwy bez żadnych zabezpieczeń, ani wcześniejszego poinformowania mieszkańców, w środku dnia, prowadził odstrzał dzików. To właśnie oni w pierwszej kolejności poinformowali o tym lokalne media. Teraz wiadomo, że myśliwy działał na zlecenie miasta, ale przedstawiciele magistratu podkreślają, że "powinien on podjąć całkowicie inne działania". Prezydent Wałbrzycha o sprawie zawiadomił prokuraturę.

Jak się okazuje, obecność dzików na Podzamczu w Wałbrzychu jest codziennością. Niektórzy mieszkańcy zaczęli się obawiać, że mogą być agresywne. Do magistratu zaczęły wpływać prośby o pozbycie się zwierząt z osiedla. Po nieudanych próbach odłowu, miasto wydało decyzję o odstrzale - informuje TVN24. 

W poniedziałek (6 grudnia) na Podzamcze przyjechał myśliwy z bronią. Wczesnym popołudniem zacząć strzelać do dzików. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że mieszkańcy osiedla nic o tym nie wiedzieli i po prostu się wystraszyli. W związku z tym, zaalarmowani o tym lokalnym mediom. Mężczyzna strzelał do zwierząt nie bacząc na przechodniów i osoby znajdujące się w oddalonych o zaledwie kilkanaście metrów pawilonach handlowych. Zabił 6 z 14 żerujących w okolicy ulicy Fortecznej zwierząt. Cześć z nich pozostawił w miejscach, w których padły.

Jak informuje TVN24, to nie pierwszy tego typu wybryk myśliwego. Za niewłaściwe postępowanie został niedawno usunięty z jednego z kół myśliwskich działających w Głuszycy. 

W dniu, w którym doszło do odstrzału do sprawy, w mediach społecznościowych, odniósł się prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.

"Po analizie materiału dokumentującego dzisiejsze zdarzenia na osiedlu Podzamcze, podjąłem decyzję o natychmiastowym wstrzymaniu działań myśliwych i złożeniu do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez myśliwego dokonującego odstrzału. Dziki to olbrzymi problem w Wałbrzychu, ale sytuacja, jaka miała dzisiaj miejsce, nigdy nie powinna się wydarzyć. W naszym mniemaniu prowadzenie odstrzału na terenie tak gęsto zamieszkałym jest nie tylko niehumanitarne, ale mogło stwarzać niebezpieczeństwo dla mieszkańców. Zdrowie i życie ludzkie jest elementem nadrzędnym przy prowadzeniu tego typu działań" - oświadczył prezydent.

Myśliwy nie przyjechał jednak sam z siebie na osiedle, a działał na zlecenie miasta. Oprócz wstrzymania decyzji o odstrzale i powiadomieniu prokuratury, magistrat zamierza zweryfikować swoje wewnętrzne procedury w tego typu działaniach.

QUIZ. Czwartkowy test z geografii. Odległości między miastami. Wiesz, gdzie jest dalej?

Pytanie 1 z 10
Gdzie jest dalej? Z Warszawy do...

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]!

Super Raport 08.12 (Goście: Bartłomiej Sienkiewicz - PO oraz dr Michał Sutkowski - prezes warszawskich lekarzy rodzinnych) Sedno Sprawy: Tomasz Latos