44-latka została skazana czterema prawomocnymi wyrokami przez sądy we Wrocławiu oraz Piszu. Na swoim koncie miała kilkadziesiąt oszustw polegających na wyłudzeniu kredytów od wielu instytucji finansowych. Łącznie na podstawie zasądzonych wyroków 44-latka dostała karę 5 lat więzienia.
Przez lata unikała odpowiedzialności. Teraz trafiła do aresztu
Oszustka przez lata uciekała od odpowiedzialności za swoje przestępstwa. - Posługując się sfałszowanymi dokumentami, m.in. potwierdzającymi jej tożsamości oraz osiągane zarobki, wyłudziła blisko 200 tys. złotych – podaje mł. asp. Rafał Jarząb z wrocławskiej policji.
Policjanci z Zespołu ds. Poszukiwań i Identyfikacji Osób z komisariatu przy ul. Traugutta we Wrocławiu ustalili, że poszukiwana 44-latka przebywa w jednym z bloków na terenie Warszawy, więc pojechali na miejsce. Kobietę zatrzymano w chwili gdy wychodziła rano do pracy.
- Kobieta od dłuższego czasu ukrywała się przed wymiarem sprawiedliwości, często zmieniając miejsce pobytu i nie ujawniając nikomu swojej prawdziwej tożsamości – podkreśla rzecznik prasowy.
Surowe kary za wyłudzenia kredytów
Zatrzymana jest dodatkowo podejrzana w kilku innych sprawach dotyczących również oszustw, wyłudzeń kredytów oraz kradzieży. 44-latka trafiła już do aresztu śledczego w Warszawie.
Zgodnie z kodeksem karnym za wyłudzenie grozi kara więzienia od 6 miesięcy do 8 lat. Wszystko zależy jednak od kwalifikacji danego oszustwa. Oszustwo dotyczy również tych osób, które przedstawią nieprawdziwe dane na temat zarobków lub innego typu dokument podczas starania się o kredyt.
Polecany artykuł:
