Seria awarii rogatek we Wrocławiu. Ogromne korki, wściekli mieszkańcy

i

Autor: pixabay.com/screen Nasze Wojszyce, Ołtaszyn jest najważniejszy Facebook

Na drodze

Seria awarii rogatek we Wrocławiu. Ogromne korki, wściekli mieszkańcy

2023-10-13 15:02

To już prawdziwa plaga awarii rogatek na przejazdach kolejowo-samochodowych we Wrocławiu. Kierowcy podróżujący ulicą Grota -Roweckiego, Borowską, czy Zwycięską powoli tracą cierpliwość. Wściekli stoją w ogromnym korku i mówią o komunikacyjnym horrorze. Wskazują także, że problemy nasiliły się po reaktywacji linii kolejowej Wrocław-Świdnica.

W 2022 roku reaktywowano linię kolejową z Wrocławia przez Sobótkę do Świdnicy. Ucieszyli się mieszkańcy południa miasta oraz turyści, którzy mogą teraz pojechać pociągiem na wycieczkę na Ślężę. Do samej Sobótki z dworca głównego możemy dojechać w 45 minut. Na odnowionej trasie jeżdżą także hybrydowe impulsy Kolei Dolnośląskich. Według niektórych mieszkańców reaktywacja linii 285 spowodowała utrudnienia dla wrocławskich kierowców, bo w rejonie przejazdów drogi są często zakorkowane. Trasa przecina m.in. ulicę Przystankową i Grota -Roweckiego.

- Reaktywacja LK 285 miała odkorkować Wrocław. Poprowadzona naziemnie przez zakorkowane ulice spowodowała, że awarie są codziennością. Kolejka dziennie przewozi tylko ok 1800 pasażerów, średnio 60 na pociąg a w korku stoi Południe Wrocławia – komentuje jedna z internautek na grupie Nasze Wojszyce.

Awaria goni awarię. Rogatki psują się co kilka dni

Ostatnie dni i tygodnie to już prawdziwa plaga awarii rogatek na Partynicach, czy Wojszycach. Najczęściej kierowcy zgłaszają uszkodzony szlaban na przejazdach na ulicy Zwycięskiej i Grota-Roweckiego. Wówczas na drogach tworzą się gigantyczne korki, tak jak w miniony wtorek 10 października.

- Średnio 3 razy w miesiącu następuje „awaria" rogatki, a co za tym idzie paraliż południa Wrocławia. I żadne mandaty, kary tego nie zmienią. Wrzesień był a, październik zapowiada się na rekordowy pod względem liczby awarii tych rogatek – pisze na grupie Ołtaszyn jest najważniejszy pan Damian odnosząc się do kolejnej w tym miesiącu awarii szlabanu na Zwycięskiej.

Na zdjęciach zamieszczonych na Facebooku widać, jak na drodze leży szlaban, a w korku stoi rząd samochodów. - Kto żyje przy Zwycięskiej ten się w cyrku nie śmieje – pisze pod postem pani Agata.

Komunikacyjny koszmar na Wojszycach i Partynicach

Wystarczy przejrzeć posty z innych miesięcy na grupach takich jak Ołtaszyn jest najważniejszy, czy Nasze Wojszyce aby stwierdzić, że awarie rogatek zdarzają nieustannie. W komentarzach czytamy o urwanych, czy też w połowie otwartych szlabanach. Tego typu sytuacje mają być na wspomnianych przejazdach notoryczne.

- Ulicy Grota-Roweckiego to obecnie komunikacyjny eunuch. Jeszcze 2 lata temu naprawdę była jakaś płynność przejazdu w tym momencie ulica rano stoi, po południu stoi, a ostatnio o 19:30 również stoi.. średnia prędkość na Grota po zamontowaniu „hopek” to jakieś 10-15 km/h, nie da się płynnie jechać zwłaszcza autem z manualną skrzynią biegów. Szybciej da się przejechać przez Grota strefą zarówno od strony Gaju jak i Wojszyc - komentuje mieszkaniec Wojszyc.

PKP: Rogatki zepsuli nieuważni kierowcy

O komentarz do ostatnich awarii na ul. Grota Roweckiego i Zwycięskiej poprosiliśmy PKP Polskie Linie Kolejowe.

- Ostatnie zdarzenia z wtorku 10 października miały miejsce we wtorek i były związane z działalnością kierowców, którzy wjechali na przejazd bez możliwości wjazdu, uszkadzajac przy tym rogatki. Dotyczy to przejazdu na ulicy Grota-Roweckiego oraz na ul. Zwycięskiej - mówi naszej redakcji Karol Jakubowski, rzecznik prasowy PKP PLK.

Jak dodaje, na miejsce wysłane zostały służby kolejowe, które usuwały awarie. Uszkodzenia szlabanów spowodowały nie tylko utrudnienia dla kierowców, ale i dla pasażerów pociągów, nastąpiły bowiem zmiany w kursowaniu pociągów.

- Apelujemy do kierowców, żeby pamiętali o właściwym zachowaniu się na przejazdach kolejowych - mówi rzecznik PKP PLK.

Policja z kolei przypomina, że za wjechanie na tory gdy rogatki już działają grozi mandat 2500 złotych i 15 punktów karnych.

Rowerowe teleporty we Wrocławiu. Tutaj niespodziewanie kończą się drogi