Sarna od tygodni uwięziona na terenie posesji we Wrocławiu. "Jak zawsze wszyscy umywają ręce"
We wtorek, 9 lipca 2024 roku, na jednej z grup na Facebooku, która zrzesza mieszkańców Wrocławia, pojawił się wpis pewnej kobiety. Informuje ona, że za ogrodzeniem jednej z posesji jest uwięziona sarna. We wpisie podaje, że zwierzę widać codziennie, o każdej porze dnia. W komentarzach internauci twierdzą, że kontaktowali się w tej sprawie z organizacją zajmującą się ochroną zwierząt.
W rozmowie z Radiem Zet, kobieta relacjonuje, że zwierzę uwięzione jest na terenie prywatnym i ogrodzonym od około trzech tygodni. Gdy poinformowała o wszystkim organizację ochrony zwierząt, w odpowiedzi miała usłyszeć "Jak weszła, to wyjdzie". Nie jest to jednak takie łatwe. Internautka dodaje, że najprawdopodobniej sarna miała przejście w starym płocie, jednak jest tam już zrobione nowe ogrodzenie.
Radio Zet postanowiło skontaktować się z odpowiednimi służbami, aby wyjaśnić tę sprawę. Po telefonie do Straży Miejskiej, reporterka została przekierowana do Centrum Zarządzania Kryzysowego, a stamtąd na policję. Przedstawiciel CZK, tłumaczył, że trzeba sprawdzić, kto jest właścicielem terenu oraz upewnić się, czy rzeczywiście sarna jest tam od świtu do nocy oraz, czy w płocie nie ma dziury, bo "skoro sarna przebywa tam od trzech tygodni, to pewnie jest szczęśliwa, je trawę i pobiera z niej wodę".
Po rozmowie radia z internautką, która opisała całą sytuację na facebookowej grupie, potwierdziło się, że zwierzę przebywa na zamkniętej posesji od trzech tygodni. Kobieta przyznaje, że wraz ze znajomymi obserwują ją codziennie. W związku z tymi informacjami, Radio Zet skontaktowało się z wrocławską policją. Funkcjonariusze odpowiedzieli, że zweryfikują zgłoszenie i ewentualnie ustalą zarządcę terenu. Co więcej, radio dostało również telefon od Centrum Zarządzania Kryzysowego, że przedstawiciel ustala szczegóły rejonu, na którym uwięzione jest zwierzę.
- Zgłoszenie zostało przyjęte i przekazane do Wydziału Środowiska UM Wrocławia - przekazuje Tomasz Pluta z Centrum Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego Wrocławia, z rozmowie z Radiem Zet.
Polecany artykuł: