PAP: Jakie jest pana zdaniem największe wyzwanie, przed którym stoi Wrocław?
Robert Grzechnik: Daję słowo, że jeżeli zostanę prezydentem, odkorkujemy Wrocław w miesiąc. Większość korków poza godzinami szczytu to korki sztucznie generowane, wynikające z walki magistratu z kierowcami, czas z tym skończyć.
PAP: Jakie jest pana hasło wyborcze?
R.G.: Mamy dwa hasła: "Łączy Nas Wrocław" i "Wrocław Przyjazny Mieszkańcom"
PAP: Jaka będzie pana pierwsza decyzja po zaprzysiężeniu na urząd prezydenta Wrocławia?
R.G.: Likwidacja buspasów na ulicach: Grabiszyńskiej, Traugutta, Krakowskiej, Buforowej. Następnie przywrócimy zlikwidowane lewoskręty oraz połączymy system ITS z nawigacjami po to, aby upłynnić ruch w mieście.
PAP: Proszę wskazać najważniejszą inwestycję infrastrukturalną dla Wrocławia, która powinna zostać zrealizowana, i wytłumaczyć dlaczego jest ona istotna dla rozwoju miasta?
R.G.: Mam dwie sztandarowe inwestycje do realizacji w przyszłej kadencji. Pierwsza to wykup i rozbudowa sieci ciepłowniczej. To sprawi, że mieszkańcy będą mieli dostęp do taniego ogrzewania, a powietrze będzie lepszej jakości.
Druga inwestycja to zagospodarowanie Placu Społecznego. Proponuję poprowadzenie tam ruchu samochodowego tunelami oraz wydzielenie jego części pod Park Społeczny, przypominający Central Park w Nowym Jorku. Postuluję też przeznaczenie pozostałych terenów w tym rejonie na cele komercyjne.