Do tragicznego zdarzenia doszło nad ranem w pożarze w hotelu we Wrocławiu. Ogień wybuchł w jednym z pokoi na czwartym piętrze Hotelu Plaza, zlokalizowanego przy ulicy Drobnera. Gęsty dym i alarm przeciwpożarowy postawiły na nogi wszystkich gości oraz personel.
System ostrzegawczy zadziałał, co pozwoliło na szybką reakcję i ewakuację. Z budynku wyprowadzono łącznie około 70 osób. Ewakuowani goście znaleźli tymczasowe schronienie w hotelowym hallu, z dala od bezpośredniego zagrożenia.
Pożar w Hotelu Plaza. Jedna osoba nie żyje, jedna jest ranna
Na miejsce natychmiast skierowano liczne siły i środki. W akcji brało udział 9 zastępów straży pożarnej, policja oraz zespoły ratownictwa medycznego. Strażakom udało się szybko opanować ogień, jednak po wejściu do pokoju, w którym wybuchł pożar, dokonali tragicznego odkrycia. Informacje te potwierdził Damian Górka z wrocławskiej straży pożarnej.
Po szybkim opanowaniu pożaru, okazało się, że w pokoju, w którym zadziałał system ostrzegawczy, znajduje się jedna osoba, która niestety poniosła śmierć w wyniku tego zdarzenia. Jedna osoba jest poszkodowana - mówi oficer prasowy Damian Górka.
Co było przyczyną pożaru w hotelu? Trwa oddymianie budynku
Na ten moment nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną pojawienia się ognia. Dokładne okoliczności i źródło pożaru będą teraz przedmiotem szczegółowego śledztwa prowadzonego przez policję i biegłych z zakresu pożarnictwa.
Zgodnie z informacjami z godziny 7:30, na miejscu wciąż trwały działania służb. Głównym zadaniem po ugaszeniu ognia było oddymianie budynku, aby zapewnić bezpieczeństwo i przywrócić obiekt do funkcjonowania. Akcja może potrwać jeszcze kilka godzin.