Potężne uderzenie służb we Wrocławiu. Dwie agencje, 2000 nieprawidłowości. Cudzoziemcom grozi deportacja

2025-08-06 13:36

Potężna, skoordynowana akcja Straży Granicznej, Państwowej Inspekcji Pracy i ZUS we Wrocławiu ujawniła gigantyczną skalę nieprawidłowości. Funkcjonariusze wzięli pod lupę dwie agencje zatrudniające cudzoziemców i odkryli, że w przypadku 2000 osób doszło do złamania prawa. Sprawa jest rozwojowa, a konsekwencje mogą być bardzo poważne - zarówno dla pracowników, jak i dla samych firm.

Praca, rozmowa o pracę

i

Autor: yanalya, https://pl.freepik.com/, Freepik/ Materiały prasowe
  • Straż Graniczna, PIP i ZUS ujawniły masowe nieprawidłowości w dwóch agencjach pracy we Wrocławiu.
  • Na 2400 skontrolowanych cudzoziemców, aż 2000 pracowało niezgodnie z przepisami, co może skutkować deportacjami.
  • Agencjom grożą postępowania karne za ułatwianie nielegalnego pobytu i pracy.
  • Dowiedz się, jakie konsekwencje czekają nieuczciwe agencje i zatrudnionych cudzoziemców.

To jedna z największych tego typu akcji w ostatnim czasie. Funkcjonariusze z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, wspólnie z inspektorami PIP i ZUS, przeprowadzili kompleksowe kontrole w dwóch wrocławskich agencjach pracy. Wyniki okazały się szokujące.

Szokująca skala nieprawidłowości

Kontrolą objęto dokumentację dotyczącą 2400 zatrudnionych cudzoziemców. Okazało się, że aż w 2000 przypadków doszło do naruszenia przepisów. O szczegółach poinformowała st. chor. szt. SG Małgorzata Potoczna.

"Między innymi nielegalny pobyt cudzoziemców, pracę bez zezwoleń, brak umów oraz niezgłoszenie do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, co skutkować będzie dalszymi postępowaniami mającymi na celu pociągnięcie winnych do odpowiedzialności" - przekazała rzeczniczka w komunikacie cytowanym przez PAP.

Jak ustalili funkcjonariusze, agencje zatrudniały osoby pochodzące z aż 26 różnych krajów. Wśród nich najliczniejsze grupy stanowili obywatele Indonezji i Gruzji, ale na liście znaleźli się także pracownicy m.in. z Nepalu, Ukrainy i Białorusi.

Co czeka pracowników i nieuczciwe agencje?

Konsekwencje tej kontroli będą dotkliwe. Jak zaznaczyła st. chor. Małgorzata Potoczna w rozmowie z PAP, wobec wszystkich cudzoziemców, którzy przebywali na terytorium Polski nielegalnie, zostanie wszczęta procedura deportacyjna. Oznacza to, że będą musieli opuścić nasz kraj.

Sytuacja jest jednak złożona, ponieważ część osób miała zalegalizowany pobyt, ale pracowała niezgodnie z prawem. Na tym etapie Straż Graniczna nie ujawnia, ilu dokładnie pracowników dotyczy nakaz wyjazdu.

Poważne problemy czekają również same agencje. Służby zapowiadają wszczęcie postępowań karnych. Na liście potencjalnych zarzutów znajdują się między innymi:

  • Ułatwianie przekroczenia granicy i legalizacji pobytu oraz pracy,
  • Legalizacja pracy na podstawie fałszywej dokumentacji,
  • Wprowadzanie w błąd organów kontrolnych.
  • Skoordynowane działania kilku instytucji pokazują, że państwo coraz skuteczniej walczy z szarą strefą na rynku pracy. Sprawa jest w toku, a jej finał z pewnością znajdzie się na sali sądowej.
Wrocław Radio ESKA Google News