Dolny Śląsk. Pościg na autostradzie A4 za nielegalnymi migrantami
Na autostradzie A4 rozegrały się sceny jak z filmu akcji. Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej we Wrocławiu-Strachowicach, podczas rutynowej kontroli drogowej, zatrzymali trzech cudzoziemców, którzy przebywali w Polsce bez wymaganych dokumentów. Jak informuje Straż Graniczna do zatrzymania doszło w miniony czwartek, 22 maja.
- Strażnicy graniczni z Wrocławia zatrzymali do kontroli drogowej osobowego opla, którym kierował 28-letni Ukrainiec. W pojeździe zmierzającym autostradą A4 w kierunku Niemiec znajdowali się również nielegalnie przebywający na terytorium Polski Afgańczyk i Pakistańczyk
– informuje st. chor. szt. Małgorzata Potoczna z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Podczas zatrzymania, nielegalni migranci podjęli próbę ucieczki. Dzięki natychmiastowej interwencji funkcjonariuszy, uciekinierzy zostali szybko zatrzymani. Cudzoziemcy planowali nielegalne przekroczenie granicy z Niemcami. Wszyscy trzej zostali zatrzymani.
Ukrainiec z zarzutami. Grozi mu do 8 lat więzienia
28-letni Ukrainiec usłyszał zarzut pomocnictwa w usiłowaniu nielegalnego przekroczenia granicy państwowej przez dwóch cudzoziemców. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Co dalej z Afgańczykiem i Pakistańczykiem?
- Wobec dwóch pasażerów wszczęto postępowania administracyjne, których celem jest wydanie decyzji o ich powrocie do krajów pochodzenia. Do czasu zakończenia tej procedury Afgańczyka objęto dozorem Straży Granicznej, natomiast obywatela Pakistanu umieszczono w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców
– przekazuje st. chor. szt. Małgorzata Potoczna.
Kolejny przerzut migrantów przez granicę
To nie jedyne zatrzymanie nielegalnych migrantów w ostatnim czasie przez Nadodrzański Oddział Straży Granicznej. 17 maja na autostradzie A2 zatrzymano 45-letniego obywatela Gruzji, który organizował nielegalne przekroczenie granicy dla Afgańczyka. Wobec Gruzina wszczęto postępowanie zobowiązujące go do powrotu do kraju, jednocześnie usłyszał zarzut i grozi mu do 8 lat więzienia. Afgańczyk natomiast musi wrócić do swojego kraju, ma też trzyletni zakaz ponownego wjazdu do państw strefy Schengen i dozór Straży Granicznej.
Z kolei 21 maja funkcjonariusze Straży Granicznej z poznańskiej Ławicy zatrzymali obywatela Pakistanu, który przyleciał do Polski samolotem z Mediolanu. Mężczyzna był poszukiwany czerwoną notą Interpolu na wniosek władz Kuwejtu. Ścigano go za fałszowanie i nielegalne użycie karty debetowej. Cudzoziemca czeka ekstradycja.