- Małpki mają załagodzić stres związany z problemami zdrowotnymi. Przekazujemy je dzieciom aby umilić czas w momencie kiedy stykają się z bardzo trudną sytuacją, jaką może być wypadek. Czasami dziecko trafia pierwszy raz do szpitala. To jest bardzo trudna emocja
– mówi reporterowi Radia Eska Agnieszka Pawlaczek z Fundacji DrClown. Organizacja już po raz piąty we współpracy z Many Mornings rozpoczęła wyjątkową świąteczną akcję.
Małpki dla dzieci pomogą w łagodzeniu trudnych emocji po wypadku
Niemal 3,5 tysiąca małpek zostało uszytych z materiałów pozostałych po produkcji kolorowych skarpetek nie do pary. Te radosne maskotki trafiają teraz do szpitali, karetek, helikopterów medycznych i wozów strażackich w całej Polsce. Także na Dolnym Śląsku wolontariusze odwiedzili małych pacjentów, którzy są obecnie hospitalizowani. Ta wspaniała akcja spotyka się z dużym uznaniem.
- Dzieci są zestresowane. Często płaczą i trudno je uspokoić, bo nie wiedzą gdzie się znajdują. Często sama karetka ich rozbraja. Oczywiście każde dziecko lubi maskotki i dzięki nim zawsze się rozbroi tę emocję
– powiedział Radiu Eska ratownik medyczny Jan Strachenbach z Milickiego Centrum Medycznego, do którego przekazano sympatyczne pluszaki.
Przez 5 lat trwania akcji do najmłodszych pacjentów trafiło ponad 10 tysięcy małpek. W czwartek (19 grudnia) kolorowe pluszaki trafiły także też do wrocławskiego szpitala przy ul. Fieldorfa. Maskotki przekazane będą też strażakom z Ochotniczej Straży Pożarnej w Prusicach.
W tej świątecznej akcji, która przyciąga z roku na rok coraz więcej osób (w tym roku zaangażowało się 800 osób) biorą udział m.in. uczniowie, harcerze, członkinie kół gospodyń wiejskich, klubów seniora oraz pracownicy różnych firm.