Pijacki rajd na moście w Oławie. Wszystko nagrały kamery
Do niezwykle groźnej sytuacji doszło na jednym z mostów w Oławie. Kierowca samochodu osobowego jechał tak, jakby droga należała tylko do niego, zjeżdżając na przeciwległy pas i niemal doprowadzając do czołowego zderzenia. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.
- O włos od wypadku! Kompletnie pijany kierowca zatrzymany przez strażników miejskich. To, co zrobił na moście w Oławie, nagrał monitoring miejski. Strażnicy byli na pobliskim skrzyżowaniu, kiedy 48-letni kierowca doprowadził do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Pojechali za nim i zatrzymali. Nietrzeźwego przekazali policji. Miał 2,8 promila alkoholu. Strażnikom mówił, że wypił jedno piwo…
- czytamy w komunikacie Miasta Oława, które ku przestrodze opublikowało w mediach społecznościowych film. Widać na nim pijacką jazdę mężczyzny.
Surowe kary dla pijanych kierowców
Tłumaczenie kierowcy, że wypił "jedno piwo", jest wręcz absurdalne w kontekście wyniku badania alkomatem, który wskazał aż 2,8 promila alkoholu w organizmie. Za tak skrajną nieodpowiedzialność grożą mu poważne konsekwencje. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami oraz konfiskata pojazdu, jeśli stężenie alkoholu przekracza 1,5 promila.
Wsiadasz po pijaku? Jesteś przestępcą
Służby przypominają, że nietrzeźwi kierowcy są śmiertelnym zagrożeniem na drogach. Każdy, kto decyduje się na jazdę po alkoholu, musi liczyć się z tym, że łamie prawo i może doprowadzić do tragedii.
- Wsiadając za kierownicę pod wpływem alkoholu, czy narkotyków stajesz się przestępcą!
- informuje Policja i apeluje nie tylko do kierowców o rozsądek, ale również do świadków takich sytuacji o zdecydowaną reakcję.
Osoby, które zauważą, że za kierownicę wsiada osoba nietrzeźwa, powinny natychmiast zareagować – uniemożliwić jazdę lub zadzwonić pod numer alarmowy 112.