Pięć zadań dla Śląska Wrocław na przerwę reprezentacyjną
Zaledwie pięć punktów traci obecnie Śląsk Wrocław do bezpiecznego miejsca w ligowej tabeli. WKS do końca sezonu ma do rozegrania jeszcze 9 spotkań, więc wrocławianie w dalszym ciągu mają szanse na utrzymanie. Po zwycięstwie ze Stalą Mielec podopieczni trenera Ante Simundzy mają okazję popracować nad formą w trakcie przerwy reprezentacyjnej. Będzie to niezwykle cenny czas, podczas którego WKS musi skupić się na kilku ważnych zadaniach.
Assad Al-Hamlawi musi zbudować kondycję
Palestyński napastnik po dołączeniu do Śląska Wrocław okazał się naprawdę przyzwoitym zawodnikiem, który w trzech meczach z rzędu zdołał strzelić gola. O ile do jego jakości trudno jest mieć zastrzeżenia, o tyle do przygotowania fizycznego już tak. Trener Ante Simundza otwarcie mówi, że Al-Hamlawi nie jest jeszcze w stanie rozegrać pełnych 90 minut. To duży problem, zważywszy na to, że Palestyńczyk jest obecnie jedynym trafiającym do bramki napastnikiem...
Jose Pozo potrzebuje liczb
Choć wejście Jose Pozo do ekstraklasy zdecydowanie można określić jako pozytywne, to Hiszpanowi zdecydowanie brakuje bramek i asyst - w klasyfikacji kanadyjskiej jego licznik wciąż wynosi okrągłe zero. Jako rozgrywający sprawdza się świetnie, a jego technika użytkowa może imponować. Po Pozo widać dużo jakości, jednak w dalszym ciągu brakuje mu tego "czegoś". Oby udało się to odzyskać właśnie podczas reprezentacyjnej przerwy.
Śląsk potrzebuje silnego Aleksa Petkova
Po kontuzji do zdrowia wrócił Aleks Petkov, czyli jeden z najlepszych zawodników wicemistrzowskiego sezonu WKS-u. Bułgarski środkowy obrońca ma trudne zadanie, bowiem musi wejść w buty Aleksandra Paluszka. Wychowanek Śląska Wrocław w starciu ze Stalą Mielec doznał urazu, który może wyeliminować go z nadchodzących meczów. Petkov to klasa sama w sobie, jednak musi dojść do odpowiedniej dyspozycji. Doprowadzenie bułgarskiego stopera do optymalnej formy może okazać się kluczowe w końcówce sezonu.
Wrocławianie potrzebują wartościowych zmienników
W kontekście walki o utrzymanie ważne jest również, aby mieć kim postraszyć z ławki rezerwowych. Obecnie zmiennicy w drużynie Śląska niestety często nie wnoszą zbyt wiele, choć mecz ze Stalą Mielec był dobrym symptomem poprawy tego stanu rzeczy. Wrocławianie mają szeroką kadrę i potrzebują jakości również przy wejściach z ławki. Podczas przerwy reprezentacyjnej do optymalnej dyspozycji trzeba doprowadzić przede wszystkim rezerwowych napastników, którzy pojawiając się na murawie muszą wnosić więcej do drużyny.
Utrzymać pozytywne nastawienie
Jeśli jest jedna rzecz, która w bieżącym sezonie zawodziła najbardziej, to bez wątpienia jest to po prostu psychika piłkarzy WKS-u. Potencjał drużyny jest bez wątpienia wyższy niż na ostatnie miejsce w ligowej tabeli, jednak w wielu meczach zawodników Śląska zawodził brak pewności siebie i brak wiary we własne umiejętności. Podopieczni Ante Simundzy, mimo bardzo trudnej sytuacji, muszą "zresetować głowy" i do kolejnych spotkań podchodzić bez zbędnego nakładania presji na samych siebie.
