Pechowy myszołów był na drodze jak pocisk. Wbił się w szybę samochodu

i

Autor: Stop Cham Facebook

Dolny Śląsk

Pechowy myszołów był na drodze jak pocisk. Wbił się w szybę samochodu

2023-11-30 14:31

To była dosłownie chwila. Na drodze ekspresowej S8 w miejscowości Ligota Polska w powiecie oleśnickim lecący ptak z impetem uderzył w przednią szybę samochodu. Nagranie, które przestraszyło internautów zamieszczono na popularnym kanale Stop Cham. Kierowcy na szczęście nic się nie stało, ale ptak najprawdopodobniej nie przeżył tego zderzenia.

Myszołów był jak pocisk. Uderzył w szybę pędzącego samochodu

„Małe spotkanie z ptakiem. 2 szyba w 3 miesiące” - napisano w poście na popularnym kanale Stop Cham na Facebooku. Zamieszczono też nagranie z 27 listopada, które zarejestrowała kamera w samochodzie jadącym trasą S8 na odcinku dolnośląskim. W rejonie miejscowości Ligota Polska w szybę auta z całym impetem uderzył ptak – był to najpewniej młody myszołów.

Nagranie wystraszyło internautów. Wszystko działo się bardzo szybko. Jazda wydawała się spokojna, aż w pewnym momencie widać lecącego ptaka wprost na przednią szybę samochodu. Słychać huk i nagle kamera przechyla się do góry i od razu widać charakterystyczny odprysk na szybie.

Co działo się dalej? Chwilę po zderzeniu widzimy, że auto jedzie dalej, nie dochodzi do wypadku. Można także przypuszczać, że ptak, który zderzył się z autem najprawdopodobniej nie przeżył. Na filmie widać jak mocne musiało być to uderzenie.

Takiej sytuacji się nie przewidzi. „Na Ligota ich mnóstwo”

Pod filmem zamieszczonym na Stop Cham posypały się komentarze. Część osób mocno się wystraszyła oglądając nagranie.

Niektóre z komentarzy internautów:

„Szczerze współczuję kolejnego wydatku, jeśli nie masz ubezpieczonej szyby. Oczywiście dochodzi również pewnego rodzaju stres i adrenalinka, bo jakby nie patrzeć, jest to nagła i niespodziewana sytuacja. Taniej wymiany i mniej takich przeciwności losu!”

„Kiedyś miałem podobną sytuację, tylko z dwoma gołębiami. Przestraszyłem się mocno.”

„Na Ligota ich mnóstwo”

„Takie sytuacje mogą się zdarzyć. Mam nadzieję, że ptakowi nic się nie stało. Brawa dla kamerzysty za zachowanie spokoju.”

„Takich sytuacji nikt nie przewidzi. Niestety zwierzęta postrzegają świat inaczej niż my.”

Szczęście w nieszczęściu. Co robić w takiej sytuacji?

W rozmowie z naszą redakcją rzecznik oleśnickiej policji mówi, że tego typu sytuacje jak zderzenie z ptakiem na drodze to zdarzenia całkowicie losowe.

- Na to nie mamy wpływu. Pamiętajmy jednak, że jeśli dojdzie do takiego zderzenia powinniśmy się zatrzymać i nie kontynuować jazdy, choćby ze względu na niesprawność techniczną auta. Nie wiemy też, co się stało z ptakiem, czy został np. odrzucony na jezdnię, czy przeżył. Być może trzeba mu zapewnić opiekę. Konieczne jest w tej sytuacji powiadomienie służb – mówi nam st. asp. Bernadeta Pytel, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy.

I przypomina, że po zderzeniu ze zwierzęciem niejednokrotnie dochodzi do wypadków. Ptaki mogą np. wlecieć do środka pojazdu poprzez uchyloną szybę. Kierujący może odbić kierownicę i wjechać np. do rowu. Tutaj można mówić o szczęściu kierowcy. Czy da się przed takimi sytuacjami uchronić? Oczywiście, że nie - zachowanie szczególnej ostrożności na drodze to najwłaściwsza rada.

Dziwne stwory w górach. Śnieżne duchy i potwory straszą turystów