Wrocław

Para wstrętnych owadów w paczce InPostu! Pracownicy zaskoczeni [ZDJĘCIA]

2023-08-02 11:34

Jak poinformowała za pośrednictwem Facebooka wrocławska Ekostraż, pod opiekę organizacji trafiły dwa straszyki nowogwinejskie. Parę owadów przekazali pracownicy magazynu przy ulicy Bierutowskiej, którzy znaleźli je w jednej z paczek InPostu.

Z nietypową sytuacją zmierzyć się musieli pracownicy magazynu InPost przy ulicy Bierutowskiej we Wrocławiu. Jak się okazało, jedna z paczek była nie tylko źle zapakowana, ale zawierała w środku również parę straszyków nowogwinejskich. Zaniepokojeni pracownicy zadzwonili do Ekostraży, pytając, czy organizacja nie chce przygarnąć pod swoje skrzydła dwóch owadów. 

Żywa przesyłka w magazynie InPostu. Owady uciekły z paczki

Ależ zdziwieni musieli być pracownicy magazynu InPostu przy ulicy Bierutowskiej, którym z jednej z przesyłek uciekły dwa żywe owady. Straszyki nowogwinejskie zostały źle zapakowane oraz nieoznaczone. Co ciekawe, o ile w paczkach nie można wysyłać zwierząt, o tyle istnieje pewien wyjątek od tej zasady.

– Zgodnie z regulaminami usług pocztowych w paczkach i przesyłkach kurierskich można wysyłać żywe ptaki lub owady. Warto jednak pamiętać o odpowiednim zapakowaniu tych zwierząt i właściwym oznakowaniu przesyłki – podkreśla Daniel Witowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej.

Para owadów z paczki trafiła do Ekostraży

Pracownicy magazynu zgłosili się do Ekostraży, która przyjęła pod swoje skrzydła parę owadów. Jak podkreśla organizacja, jej członkowie momentalnie zakochali się w swoich nowych podopiecznych.

- Póki co straszyki bezpieczne w EKOSTRAŻY. Otrzymały to, co lubią najbardziej - liście dzikiej róży oraz malin, wysoką wilgotność dzięki inkubatorowi... oraz nasze ręce do wspinania. Szukamy im fajnych gałęzi. Jesteśmy w nich totalnie zakochani - informuje za pomocą mediów społecznościowych Ekostraż.

Co z paczką z owadami zrobi InPost?

Ekostraż, choć straszykami nowogwinejskimi zaopiekowała się bardzo chętnie, zaczepiła na Facebooku firmę InPost. "Myśleliśmy, że przesyłanie żywych zwierząt jest u Was zakazane?" - pyta Ekostraż. Organizacja chce ustalić, kto był nadawcą oraz odbiorcą paczki. Póki co Ekostraż nie szuka nowego domu dla owadów.