Informacja z Himalajów o dotarciu do bazy u podnóża ośmiotysięcznika nadeszła 30 września około godz. 15 czasu polskiego. Anna Tybor razem z Federikiem Secchim i Marco Majorim przez kilkanaście godzin zjeżdżali z Manaslu, który zdobyli przed wczoraj.
To zdecydowanie historyczne wydarzenie. Polka z Zakopanego stała się pierwszą kobietą na świecie, która zjechała z ośmiotysięcznika na nartach bez dodatkowego tlenu. Manslu to jeden z najwyższych szczytów na świecie.
Polecany artykuł:
Anna Tybor zjechała z Manslu. "Było ciężko"
Jak relacjonuje Polka na wrzuconym do mediów społecznościowych filmiku, bywały trudne momenty podczas wyprawy. Cała akacja trwała trzy dni, a ostatniej nocy, ze względu na niską temperaturę, trzeba było się zatrzymać i przenocować. Cały zjazd odbył się jednak już bez żadnych przeszkód. Skialpinistka ani razu nie odpięła nart!
Anna Tybor. Kim jest?
Anna Tybor należy do kadry narodowej skialpinizmu. Na nartach zaczęła jeździć już w wieku 3 lat, a pierwszy Puchar Polski w skialpinizmie zdobyła w wieku 13 lat. Mistrzynią kraju w tej dyscyplinie była łącznie pięć razy. Poza skialpinizmem zajmuje się także szybkimi wejściami - w nieco ponad sześć godzin wbiegła na Mont Blanc z Les Houches. Zdobyła także biegiem Pik Lenina i Elbrus.
Teraz do swojego bogatego dorobku może dopisać wejście na Manaslu i zjechanie z ósmej góry świata na nartach.
![Pożegnanie na pełnej petardzie. Kibice zaskoczyli prezesa Jagiellonii [WIDEO]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-6btF-Herx-wKU8_oprawa-kibicow-jagiellonii-300x250.jpg)
