Festiwal Niezależnej Kultury Białoruskiej organizowany jest od 2011 r. przez Fundację "Za Wolność Waszą i Naszą". W tym roku odbywa się 11. edycja tego wydarzenia pod hasłem "Razem-Lepiej". Od 1 do 8 października można wziąć udział w wielu darmowych wydarzeniach.
Organizatorzy są przekonani, że dzięki takim przejawom solidarności oraz wszelkim próbom budowania autentycznej wspólnoty i łączenia ludzi, stajemy się lepszą wersją siebie. Chcą również zrzeszać i prezentować inicjatywy kulturalne Białorusinów mieszkających we Wrocławiu.
- We Wrocławiu znaleźliśmy się z wielu różnych powodów. Niektórzy mieszkają tu od lat, inni przyjechali do stolicy Dolnego Śląska dopiero niedawno po tragicznych wydarzeniach w sierpniu 2020 r. Wielu znalazło tu schronienie i szansę na lepszą przyszłość. Z trwogą przyglądając się temu, co dzieje się na naszej ojczyźnie oraz w sąsiedniej Ukrainie, zdajemy trudny, lecz jakże ważny egzamin z jedności i wytrwałości. W tej sytuacji Festiwal Niezależnej Kultury Białoruskiej stał się dla nas prawdziwym świętem, podczas którego możemy dzielić się własną kulturą i sztuką, przypominając mieszkańcom miasta, jak wiele nas łączy i jak mało, w rzeczywistości, dzieli - opowiada Tatiana Iwanow z Fundacji "Za Wolność Waszą i Naszą" w rozmowie z Radio Wrocław.
XI Festiwal Niezależnej Kultury Białoruskiej. Odwiedziliśmy wystawę fotografii o Mińsku
Jednym z wydarzeń w ramach 11. edycji festiwalu była wystawa fotograficzna "Pociąg Mińsk-Wrocław" w Klubie Proza w Przejściu Garncarskim. Autorką zdjęć jest Iryna Micheeva, a kuratorką - Natallia Khatsko. Główna myśl polegała na powiązaniach między Mińskiem a Wrocławiem.
Podobnie, jak budynki są ze sobą połączone, tak i mieszkańcy tych miast mają wspólne cechy i dzielą się wspólnymi wartościami kulturowymi.
Odwiedziliśmy tę wystawę. Zobaczcie białoruską Halę Stulecia, a nawet słynne wrocławskie "sedesowce" w Mińsku.