Nieszczęśliwe wiadomości pojawiły się przed chwilą z Sobótki. W ramach akcji poszukiwawczej płetwonurkowie znaleźli ciała dwóch nurków poszukiwanych od wczoraj w zalanej sztolni. Wciąż nie udało się jednak odnaleźć trzeciej zaginionej osoby. Jak dowiedział się reporter Radia Eska Kuba Husarz, ciała nadal są w wodzie, a po godzinie 13. płetwonurkowie ponownie wznowią poszukiwania trzeciego płetwonurka.
Przypomnijmy, że do dramatycznej sytuacji doszło w niedzielę po południu. Trzech z pięciu nurkujących w zalanej kopalni Maria Concordia w Sobótce nie wypłynęło na powierzchnię. To doświadczeni nurkowie, który w cywilnej szkole brali udział w ćwiczeniach poszerzających umiejętności. Zaginęło dwóch instruktorów i jeden kursant.
Jak powiedział PAP dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratowniczej PSP we Wrocławiu, w poniedziałek po godzinie 7 wznowiono akcję poszukiwawczą w zalanej kopalni. "Na tym etapie akcji prowadzony będzie rekonesans układu tuneli w zalanej kopalni; później zapadnie decyzja o sposobie prowadzenia dalszych działań" - powiedział dyżurny strażak.
W poszukiwaniach biorą udział wyspecjalizowane jednostki PSP z kilku województw. "Musieliśmy szukać ratowników w całym kraju, którzy mają specjalizację w nurkowaniu jaskiniowym. Jest grupa z Opola, grupa łączona z Lubuskiego i Wielkopolski, jest nurek z Gdańska i ratownicy z grupy ratownictwa górniczego z KGHM" - powiedział strażak.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]!