Odcinkowy pomiar prędkości

i

Autor: GDDKiA Odcinkowy pomiar prędkości na autostradzie A1

Wrocław

Odcinkowy pomiar prędkości na A4 pod Wrocławiem. Ponad 100 tys. mandatów wystawionych nielegalnie?

2023-09-15 14:56

Nowy punkt odcinkowego pomiaru prędkości na autostradzie A4 pod Wrocławiem działa w najlepsze, wychwytując codziennie setki, a może i nawet tysiące za szybko jeżdżących kierowców. Jak się okazuje, wystawione na podstawie pomiaru mandaty mogły zostać wystawione nielegalnie.

Odcinkowy pomiar prędkości na A4 pod Wrocławiem - ponad 100 tysięcy mandatów wystawiono nielegalnie? Nie tak dawno pisaliśmy o niezwykłej skuteczności w łapaniu piratów drogowych na autostradzie, jaką osiągnięto na odcinku pomiędzy Kostomłotami a Kątami Wrocławskimi. Może się okazać, że ponad 100 tysięcy wystawionych mandatów, nie znajdzie swojego podłoża prawnego! Powodem mają być zamontowane na początku i końcu odcinka nowe kamery, które, jak informuje nas anonimowy czytelnik, nie przeszły przez legalizację.

Odcinkowy pomiar prędkości na A4. Rekordowa liczba mandatów w sierpniu

Ponad 100 tysięcy w miesiącu, średnio ok. 3,1 tysiąca dziennie - liczba odnotowanych w sierpniu wykroczeń na odcinku między Kostomłotami a Kątami Wrocławskimi absolutnie zwala z nóg. Jak działa taki odcinkowy pomiar prędkości? Schemat jest dosyć prosty i logiczny - kamery rejestrują moment wjazdu na odcinek i odnotowują dane pojazdu. Kamery na końcu odcinka sprawdzają, w jakim czasie pojazd przebył drogę między dwoma punktami. Na tej podstawie obliczana jest średnia prędkość, a ewentualne wykroczenia zgłaszane są do systemu.

Mnóstwo mandatów na A4 pod Wrocławiem to zasługa nowych kamer?

Przy okazji montowania odcinkowego pomiaru prędkości na autostradzie A4 pod Wrocławiem, Monika Niżnik z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego chwaliła się nowymi kamerami, które zastosowane zostały przy okazji montowania systemu. Jak mówiła, kamery te są najbardziej zaawansowanymi urządzeniami w sieci CANARD, a jedno urządzenie może jednocześnie monitorować dwa pasy autostrady, bezbłędnie rozróżniać typy pojazdów oraz rejestrować ich prędkość. Krótko mówiąc, dzięki temu rozwiązaniu, można było wykorzystać o połowę mniej kamer, niż wcześniej.

Polscy celebryci, którzy mają dużo dzieci

Mandaty za przekroczenie prędkości na odcinku Kostomłoty - Kąty Wrocławskie są nieważne?

W czym tkwi więc cała tajemnica? Jak poinformował nas jeden z czytelników, który wolał pozostać anonimowy, chodzi właśnie o nowo użyte kamery. Aby móc korzystać z nowego urządzenia pomiarowego, musi zostać ono zaakceptowane przez Główny Urząd Miar. GUM wystawia wówczas świadectwo legalizacji pierwotnej, a kamery mogą legalnie działać. Według informacji, które otrzymaliśmy, nowe kamery takiej świadectwa legalizacji pierwotnej nie otrzymały. 

Odcinkowy pomiar prędkości pomiędzy Kostomłotami a Kątami Wrocławskimi korzysta z nowych kamer, co zostało otwarcie zakomunikowane. Na stronie internetowej gum.gov.pl nie udało nam się jednak znaleźć świadectwa legalizacji pierwotnej dla tych urządzeń. Znaleźliśmy za to dokument całkiem podobny, choć jednak znacznie się różniący - świadectwo legalizacji ponownej dla urządzenia wykonującego pomiary na omawianym odcinku autostrady A4. 

Dlaczego to źle? Świadectwo legalizacji ponownej wystawiane jest w przypadku wprowadzania zmian do istniejących już i zatwierdzonych urządzeń, a nowa kamera, przed rozpoczęciem użytkowania, powinna otrzymać świadectwo legalizacji pierwotnej. Na tej podstawie można wysnuć wniosek, że kamery odcinkowego pomiaru prędkości na autostradzie A4, nie spełniają niezbędnych wymagań do legalnego działania. Jeśli kamery rzeczywiście działają nielegalnie, to znaczy, że nielegalnie zostały wystawione również mandaty.