Nowy rozgrywający Śląska Wrocław był kiedyś w... ciąży? DJ Cooper to człowiek-zagadka

i

Autor: YouTube, Basketball Champions League

Koszykówka

Nowy rozgrywający Śląska Wrocław był kiedyś w... ciąży? DJ Cooper to człowiek-zagadka

2024-11-07 11:05

DJ Cooper został ogłoszony jako nowy zawodnik Śląska Wrocław. Niespełna 34-letni Amerykanin ma bez wątpienia ogromne umiejętności, jednak nie da się przejść obojętnie obok jego kontrowersyjnej przeszłości. Niegdyś, podczas kontroli antydopingowej, okazało się że koszykarz jest w... ciąży.

Duże umiejętności i wielkie kontrowersje. Nowy zawodnik Śląska był kiedyś w... ciąży!

D.J. Cooper został oficjalnie ogłoszony nowym zawodnikiem Śląska Wrocław. Niespełna 34-letni koszykarz występuje na pozycji rozgrywającego, a jego najsilniejszą stroną jest doskonała boiskowa wizja. Na parkiecie potrafi dostrzec każdego, co wydaje doskonale wpisywać się w potrzeby WKS-u. Wrocławianie dopiero pożegnali się z Isaiahem Whiteheadem, tłumacząc to potrzebą znalezienia typowej "jedynki". Kimś takim ma stać się właśnie D.J. Cooper.

"D.J. to standardowy model rozgrywającego. Bardzo przyda się naszej drużynie, dlatego jestem zadowolony, że dołącza do Śląska. Jest to gracz, który połączy grę podkoszowych z graczami obwodowymi, który może mieć specjalne połączenie z naszymi rzucającymi, znajdując im czyste pozycje do rzutów z dystansu. Pomoże nam nie tylko z asystami, ale także z dokładnością naszego ataku. Na ten moment są to moje oczekiwania i wierzę, że dobrze wpasuje się w nasz system"

– mówi trener Miodrag Rajković o nowym rozgrywającym.

Koszykarska jakość to coś, co D.J. Cooper z pewnością ma - doskonale świadczą o tym statystyki. W przeciągu sześciu lat gry we Francji, nowy zawodnik WKS-u niemal połowę spotkań ukończył z minimum 10 asystami na koncie. Co więcej, w sezonie 2022/2023 w lidze izraelskiej, mógł on pochwalić się średnio aż 14 asystami na mecz! Jest to prawdziwie unikatowa statystyka, która świetnie obrazuje, jakim zawodnikiem jest DJ Cooper. Warto zaznaczyć, że dzień przed Amerykaninem do Śląska przyszedł również Adam Waczyński - wielokrotny reprezentant Polski, a także świetny strzelec. Posiadanie dobrego rozgrywającego, który będzie potrafił znaleźć znajdującego się na wolnej pozycji rzucającego, będzie więc w tym przypadku jeszcze większym atutem.

Choć na papierze wszystko wygląda bardzo obiecująco, to D.J. Cooper w przeszłości dał poznać się niestety nie tylko z dobrej gry. Co ciekawe, w 2020 roku zawodnik miał grać w polskiej lidze w barwach Stali Ostrów Wielkopolskich. Wówczas Amerykanin nie przeszedł jednak badań medycznych, które wykazały obecność niedozwolonych substancji w jego organizmie. Gdy tylko dowiedział się o wynikach, D.J. Cooper rozpłynął się w powietrzu. Nie powiedziawszy nikomu ani słowa, zamówił w nocy taksówkę, kupił bilet lotniczy i opuścił Polskę. 

Pikanterii dodaje fakt, że sytuacja ta miała miejsce po dwuletniej dyskwalifikacji za absurd, który szeroko opisywały nawet amerykańskie media. W 2018 roku Cooper ubiegał się o obywatelstwo Bośni i Hercegowiny, jednak przedstawiciele federacji przed wręczeniem zawodnikowi paszportu, postanowili najpierw go przebadać. Wynik badań zszokował absolutnie wszystkich, bowiem okazało się, że Cooper jest... w ciąży! Jak wynikało z późniejszego raportu, dostarczona przez koszykarza próbka moczu należała do jego dziewczyny. 

"Chcąc dołączyć do reprezentacji Bośni jako naturalizowany zawodnik, Cooper w ramach formalności musiał przejść test narkotykowy. Urzędnicy odkryli, że dostarczona przez niego próbka zawierała ludzką gonadotropinę kosmówkową, czyli hCG, hormon wytwarzany podczas ciąży. Z niedawno opublikowanego raportu wynika, że ​​mocz w rzeczywistości należał do jego dziewczyny, która prawdopodobnie nie była świadoma, że ​​jest w ciąży. Międzynarodowa federacja koszykówki (FIBA) zawiesiła Coopera za oszustwo i będzie mógł wrócić do gry dopiero w czerwcu 2020 roku"

- opisywała sprawę redakcja Fox Sports.

Kibice Śląska muszą mieć więc nadzieję, że pozaboiskowe przygody Coopera we Wrocławiu już się nie powtórzą. Jeśli zapanuje on nad dodatkowymi ekscesami, to kadra WKS-u z pewnością zyska wiele jakości. Czy jest to ryzyko, które warto podjąć? Tego dowiemy się już w kolejnych tygodniach.

Wrocław Radio ESKA Google News
Autor: