W podstacji trakcyjnej w Garbcach zamontowane zostaną baterie kumulujące energię w czasie, gdy pociągi nie przejeżdżają.
- Gdy pociąg przejeżdża obok stacji powstają takie szczyty, a to co realizuje PKP Energetyka to pewien sposób optymalizacji. Stosujemy jedną z najnowocześniejszych technologii magazynowania energii, technologię litowo-jonową. Czyli taką, jaką mamy w swoich telefonach komórkowych - mówi Piotr Obrycki ze spółki PKP Energetyka.
Korzyści z inwestycji mają odczuć także mieszkańcy.
- Jesteśmy w stanie tym magazynem energii zniwelować szczyty, które do tej pory pochodziły z sieci. A dzięki temu poprawiamy jakość energii także dla innych odbiorców, którzy z tej sieci korzystają - dodaje Piotr Obrycki.
Magazyn energii powstanie w Garbcach w ciągu 4 miesięcy. Spółka otrzymała już pozwolenie na budowę i prace wkrótce się rozpoczną. Budowa zakończy się na przełomie września i października, a jej koszt wyniesie 20 milionów zł.