Burza z piorunami i ulewą przeszła po godz. 4 nad ranem m.in. przez powiat wrocławski, oławski, legnicki i jaworski. Błyskawice przecinające niebo uchwycili mieszkańcy Lubina i Wrocławia.
Łącznie w całym województwie strażacy interweniowali minionej nocy 99 razy. Deszcz obficie padał nie tylko w samym Wrocławiu, ale i powiecie legnickim. Strażacy otrzymywali zgłoszenia dotyczące lokalnych podtopień i powalonych drzew, jedno z drzew spadło na auto na placu Strzeleckim. W wyniku tych wszystkich zdarzeń żadna z osób nie została ranna.
Upały ustąpią, będzie przyjemniej
Przez najbliższe dni upały na terenie województwa dolnośląskiego ustąpią. We Wrocławiu do piątku na termometrach zobaczymy góra 29 stopni na plusie. W nocy już tylko 15-17 stopni, więc tropikalnie nie będzie. Bliżej weekendu możliwy deszcz i burze, obniży się też temperatura.
- W tym tygodniu nieco odpoczniemy od ekstremalnych zjawisk pogodowych. Upały zelżeją, chociaż jeszcze punktowo temperatura może osiągać 30°C. Miejscami pojawiać się będą burze, ale ich przebieg powinien być mniej gwałtowny niż w ostatnim czasie - zapowiada Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Jednocześnie sygnalizuje, że bardzo możliwe, że pod koniec tygodnia nastąpi ochłodzenie. Scenariusze jednak do końca nie są zgodne, ale jeśli się to potwierdzi, to w najbliższą niedzielę będzie maksymalnie 17-20 stopni. Prognozy mogą jednak ulec zmianie.Tymczasem do pierwszego dnia jesieni pozostał nieco ponad miesiąc. Astronomiczna jesień rozpoczyna się w 23 września w sobotę.
Więcej o aktualnych ostrzeżeniach IMGW tu: Kolejne burze na Dolnym Śląsku.
