- Piotr Alexewicz, 25-letni wrocławianin, jest jedynym Polakiem w finale prestiżowego konkursu muzycznego.
- Pochodzi z rodziny lekarskiej, ale to babcia zaszczepiła w nim miłość do muzyki, choć początkowo marzył o dyrygenturze.
- Kim jest utalentowany pianista, który po sukcesach na świecie i w kraju staje przed szansą na złoty medal?
Gdy w czwartek po godzinie 23:00 ogłoszono listę finalistów, serca polskich melomanów zabiły mocniej. Wśród wirtuozów z całego świata, którzy powalczą o złoty medal, znalazło się nazwisko Piotra Alexewicza. To on będzie jedynym reprezentantem biało-czerwonych w ostatnim etapie jednego z najważniejszych konkursów muzycznych na świecie. Dla młodego artysty to powrót na konkursową scenę - w poprzedniej edycji jego talent również został doceniony, a udział zakończył się zdobyciem wyróżnienia.
Tegoroczny sukces jest tym większy, że konkurencja była ogromna. Do półfinału dotarło troje Polaków, jednak to właśnie 25-letni wrocławianin zdołał przekonać do siebie jury i zapewnić sobie miejsce w ścisłym finale. Kim jest Piotr Alexewicz?
Z lekarskiego domu na wielką scenę
Piotr Alexewicz urodził się 9 kwietnia 2000 roku we Wrocławiu. Choć dziś jego życie kręci się wokół muzyki, pochodzi z rodziny o tradycjach lekarskich. Pierwsze dźwięki wydobywał z fortepianu pod okiem babci, która zaszczepiła w nim miłość do tego instrumentu.
Jego muzyczna droga nie od razu prowadziła jednak w stronę kariery solowej. Przez sześć lat rozwijał swój talent wokalny, śpiewając w renomowanym Chórze Chłopięcym Narodowego Forum Muzyki. To tam, wykonując dzieła Bacha i Mozarta, na dobre zanurzył się w świecie muzyki klasycznej.
Chciał być dyrygentem, ale zakochał się w fortepianie
Mało kto wie, że jako młody chłopak Alexewicz wcale nie marzył o byciu pianistą. Jego wielką ambicją było dyrygentura. Wszystko zmieniło się, gdy w wieku 12 lat usłyszał III Koncert fortepianowy d-moll autorstwa Siergieja Rachmaninowa. To przełomowe doświadczenie sprawiło, że postanowił w pełni poświęcić się grze na fortepianie.
Swoje umiejętności szlifował na Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego w rodzinnym Wrocławiu pod kierunkiem prof. Pawła Zawadzkiego. Naukę kontynuował również za granicą, w prestiżowej Zürcher Hochschule der Künste w Szwajcarii, w klasie prof. Konstantina Scherbakova.
Droga usłana sukcesami
Udział w finale Konkursu Chopinowskiego to zwieńczenie lat ciężkiej pracy i pasma sukcesów. Alexewicz od dawna koncertuje na scenach całego świata. Zaledwie w ubiegłym roku odniósł spektakularne zwycięstwo w konkursie Fundacji Jmanuela i Evamarii Schenków w Szwajcarii, gdzie zdobył nie tylko nagrodę główną, ale zgarnął także wszystkie nagrody specjalne.
Jego talent i wkład w promocję polskiej kultury zostały docenione również w kraju. W 2021 roku z rąk Pierwszej Damy, Agaty Kornhauser-Dudy, otrzymał nagrodę "Młody Promotor z Polski".
Teraz przed Piotrem Alexewiczem najważniejszy test - finałowe wykonanie z towarzyszeniem Orkiestry Filharmonii Narodowej. Czy dołączy do grona polskich zwycięzców konkursu, takich jak Halina Czerny-Stefańska, Adam Harasiewicz, Krystian Zimerman i Rafał Blechacz? Niezależnie od wyniku, już teraz jest wielkim wygranym.
Źródło: Super Express.
