Informacje o planowanych zwolnieniach grupowych w LG Electronics potwierdza Radiu Eska dolnośląska Solidarność. Związkowcy zostali poinformowani przez pracodawcę o zamiarze wygaszenia z końcem roku dywizji lodówek. To pierwszy krok w procedurze zwolnień grupowych.
"Tak, wczoraj (4 listopada) pracodawca poinformował zakładową organizację związkową o konieczności przeprowadzenia zwolnień prawdopodobnie grupowych z uwagi na zamknięcie dywizji lodówek. Jest to pierwszy krok zgodnie z przepisami. Pracodawca teraz powinien rozpocząć proces konsultacji ze związkami, które miałyby na celu zmniejszenie ewentualnie liczby zwolnionych pracowników i inne kwestie związane z przeprowadzeniem tych zwolnień grupowych - jak przeszkolenie, przekwalifikowanie i tak dalej"
- mówi w rozmowie z Radiem ESKA Krzysztof Wołk-Łaniewski z Solidarności.
Prawie 200 osób do zwolnienia? Jest szansa na inną pracę
Związkowcy przyznają, że skala planowanych zwolnień jest duża. Jest jednak światełko w tunelu. Firma LG, likwidując jeden dział, planuje jednocześnie rozwijać inny. To stwarza szansę dla części załogi na utrzymanie zatrudnienia.
"Z tych informacji które otrzymaliśmy jest to duża grupa - blisko 200 osób, ale to jest na razie tylko w planach, ponieważ z tego co wiemy, pracodawca likwiduje, co prawda, dywizję lodówek, ale zamierza zwiększyć produkcję w dywizji pralek, więc ostatecznie nie wiemy, jaka to będzie liczba tych zwolnionych pracowników, bo pracodawca, w związku z tymi planami będzie chciał przekwalifikować tych pracowników
- mówi nam Wołk-Łaniewski.
Jak dodaje: -Pracodawca planuje przeprowadzenie programu dobrowolnych odejść - to oczywiście powinno być określone w jakimś regulaminie, bądź porozumieniu ze związkami. Będziemy wspierać organizacje związkową LG elektronics w tych negocjacjach.
Polecany artykuł:
LG odpowiada na doniesienia o zwolnieniach. Co na to firma?
Reporterzy Radia ESKA skontaktowali się z firmą LG Electronics, aby uzyskać komentarz w sprawie. W odpowiedzi otrzymaliśmy oświadczenie, w którym firma podkreśla, że nie zamyka całej fabryki, a jedynie optymalizuje produkcję, by dostosować się do zmian na rynku.
- LG Electronics wdraża strategiczne decyzje dostosowane do specyfiki rynku europejskiego i potrzeb konsumentów w odpowiedzi na zachodzące zmiany rynkowe. Ma to na celu zapewnienie konkurencyjności poprzez wykorzystanie zróżnicowanych globalnych ośrodków produkcyjnych. Informujemy, że nie zamykamy fabryki we Wrocławiu i w ramach decyzji strategicznych rozwijamy produkcję określonych urządzeń, aby zwiększyć konkurencyjność oferty. W związku z tym firma LG optymalizuje swoją strukturę produkcyjną i portfolio produktów, aby skoncentrować się na rozszerzeniu produkcji pralek i zaspokoić rosnący popyt w Europie
- przekazała nam Monika Siejewicz z firmy LG Electronics.
Czasu jest niewiele. Co dalej z pracownikami?
Kluczowe będą najbliższe tygodnie. Zgodnie z prawem, firma ma teraz niecałe trzy tygodnie na zawarcie porozumienia ze związkami zawodowymi. W tym czasie strony muszą ustalić zasady zwolnień, wysokość odpraw oraz ewentualne środki przeznaczone na przekwalifikowanie pracowników, którzy będą mogli znaleźć zatrudnienie w rozwijającym się dziale pralek.