Projekt budżetu omawiała starosta Małgorzata Matusiak wspólnie ze skarbnik powiatu Jolantą Razik. Plan zakłada zbilansowanie budżetu na poziomie 95 mln zł zarówno po stronie dochodów, jak i wydatków. To może się zmienić w ciągu roku wraz z kolejnymi dotacjami pozyskiwanymi np. na inwestycje drogowe.
Po prezentacji budżetu nadszedł czas na dyskusję, w trakcie której głos zabrał m.in. opozycyjny radny Daniel Buczak.
Zdaniem radnego, największa z gmin powiatu czyli gmina Trzebnica dostanie najmniej środków na inwestycje drogowe.
- Podliczyłem wydatki na drogi, chodniki i ścieżki rowerowe. Wynika z tego, że na gminę Żmigród i Prusice zaplanowano ok. 1,3 mln zł, na gminę Zawonia, Wisznia Mała i Oborniki Śląskie po ok. 800 tys. zł, a na gminę Trzebnica niespełna 800 tys. zł. Także w gminie Trzebnica jest najmniej tych inwestycji drogowych - mówił D. Buczak.
- Staramy się na Zarządzie, aby były te środki równomiernie rozkładane, choć w poprzedniej kadencji (gdy radny Buczak był członkiem Zarządu - przyp. red.) tak się nie działo. Te kwoty są w miarę zbliżone - odpowiadała Sławomira Misiura-Hermann z Zarządu Powiatu. Jednocześnie wskazując, że kwoty na gminę Trzebnica wzrosną jeśli powiat otrzyma dotację na remont drogi z Ujeźdźca Małego w stronę Sułowa.
Ostatecznie budżet powiatu trzebnickiego poparło 15 radnych: Robert Adach, Jadwiga Głodowska, Stanisław Hurkasiewicz, Tadeusz Iwaszuk, Piotr Kaczałko, Wiktor Lubieniecki, Stanisław Maciejewski, Sławomira Misiura-Hermann, Paweł Oleś, Ewa Pasek, Grzegorz Terebun, Sławomir Węrzynowicz, Joanna Wiraszka i Jan Zdziarski.
Przeciwko był Piotr Okuniewicz, a od głosu wstrzymało się pięciu radnych: Sławomir Błażewski, Daniel Buczak, Bogusław Rubaszewski, Mariusz Szkaradziński oraz Jerzy Trela.