Kolczaki zbrojne. To właśnie te pająki pojawiają się na terenie Dolnego Śląska i niestety również we Wrocławiu. Ostatni przypadek zaobserwowany był jednak w Chrząstawie. Radna Anna Andrusyn opisała cały przebieg wydarzeń na swoim koncie na Facebooku.
"Proszę obserwujcie swoje domy, a w szczególności pokoje dzieci. Nam przydarzyła się taka sytuacja. Dziecko zostało pogryzione. Jesteśmy w szpitalu" - czytamy pod umieszczonym postem.
Kolczak zbrojny Cheiracanthium punctorium to pająk posiadający czerwonobrązowy głowotułów i jaśniejszy odwłok, ale co ważniejsze długie "kły jadowe" czyli szczękoczułki zdolne przebić ludzką skórę. U samic po złożeniu jaj rysunek na odwłoku jest słabo widoczny. Kolczaki są jadowite i są w zasadzie jedynymi pająkami żyjącymi naturalnie w Polsce, których ukąszenie może powodować zatrucie: piekący ból i stan zapalny. Objawy utrzymują się zwykle przez kilka dni. W Polsce nie są częste, ale można je spotkać na ciepłych łąkach. Zimę przeżyją młode. Dorosłe zginą wraz z pierwszymi mrozami.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!