Co to jest #NoBuyChallenge?

i

Autor: Freepik

Wiadomości

Mniej znaczy więcej. Ten trend podbija TikToka. Co to #NoBuyChallenge?

2025-01-29 12:42

Z pewnością każdy z nas zauważył w Internecie wiele filmów, w których internauci pokazują, co nowego kupili. Często są to ogromne ilości rzeczy, które wbrew pozorom nie są nam aż tak bardzo potrzebne. W dobie nieustannych pokus zakupowych, na TikToku powstał trend #NoBuyChallenge. Użytkownicy chcą bowiem walczyć ze zwiększonym konsumpcjonizmem. Co to #NoBuyChallenge?

Spis treści

  1. #NoBuyChallenge - co to jest? 
  2. Od zakupoholizmu do minimalizmu

#NoBuyChallenge - co to jest? 

W dzisiejszych czasach często jesteśmy dosłownie zalewani reklamami, promocjami czy pożyczkami. Firmy chcą, abyśmy kupowali od nich jeszcze więcej produktów. Coraz więcej osób, szczególnie młodych, postawia jednak z tym walczyć. Od nowego roku w Internecie wyróżnia się nawet nowy trend #NoBuyChallenge

Jest to wyzwanie polegające na odmówieniu sobie zakupów nowych rzeczy lub też ograniczenie ich kupowania. W mediach społecznościowych, m.in. na TikToku, pod hasłem "No Buy 2025" znajdziemy wiele filmów, w których twórcy opowiadają o zasadach tego wyzwania. Są to m.in.:

  • zakaz kupowania nowych ubrań;
  • zakaz kupowania nowych kosmetyków;
  • zakaz kupowania niepotrzebnych gadżetów i ozdób do domu

Co ważne, to, co znajdzie się w danej instrukcji wspomnianego wyzwania zależy indywidualnie od każdego z nas. Najważniejsze jest ograniczenie zakupów. Coraz więcej osób jest bowiem zniechęconych nadmierną konsumpcją i chcą mówić w Internecie głośno o tym, że jest to problem naszych czasów

Użytkownicy chcą udowodnić, że nie są nam potrzebne np.:

  • 50 butelek termicznych typu Stanley's;
  • mini maszynki do cukierków;
  • kolejne 50 par butów;
  • 20 różnych paletek do makijażu

Od zakupoholizmu do minimalizmu

Często internauci nie tylko pokazują, że są zmęczeni reklamami, kredytami i promocjami, które otaczają nas z każdej strony, ale też chcą przypomnieć, że w życiu o wiele ważniejsze jest chociażby zdrowie psychiczne i spokój ducha niż podążanie za trendami i posiadanie coraz to nowszych modeli różnych produktów. 

Oprócz tego, w coraz większej liczbie osób rośnie rozczarowanie związane z posiadaniem zbyt wielu rzeczy, które nie spełniły ich oczekiwań i okazały się tylko zmarnowaniem pieniędzy

- Ponadto popularyzuje się i pogłębia świadomość kryzysu klimatycznego wywołanego, między innymi, przez ogrom niepotrzebnych produktów, gadżetów, ubrań. A przede wszystkim nie jest współcześnie łatwo przeżyć nawet z niezłą pensją, głównie przez rosnące czynsze i ceny. W efekcie, częściowo z przymusu, częściowo z wyboru, sporo ludzi podpisuje się pod hasłem "kończę z kupowaniem"

komentuje Andrzej Tucholski, psycholog biznesu, w rozmowie z Interią. 

Coraz częściej twórcy zamiast nagrywać tzw. haule zakupowe, pokazują, jak naprawiają lub też znajdują nowe wykorzystanie starych przedmiotów. Warto tu podkreślić, że trend #NoBuyChallenge jest szczególnie popularny wśród przedstawicieli pokolenia Z

- Nieregulowany późny kapitalizm zawiódł sporo młodych ludzi, ponieważ wiele jego obietnic jest już dzisiaj nie do zrealizowania. Trendy takie jak utowarowienie (komercjalizacja dziedzin życia, które dawniej nie miały nic wspólnego z kapitalizmem), nadmierny konsumpcjonizm albo skrajne przesycenie przestrzeni miejskiej i wirtualnej reklamami wywołują rozczarowanie i niechęć [...] Czują się bezpieczniej, pewniej, mogą też w ten sposób podkreślić, że liczą się dla nich ważniejsze rzeczy, niż najnowszy gadżet. Kupują to, czego potrzebują, a nie co im akurat wmawia ten lub inny koncern

dodaje psycholog, w rozmowie z portalem. 

Wrocław Radio ESKA Google News
Autor:
PRZEMEK KUCYK O TYM JAK SIĘ WYBIĆ NA TIKTOKU | Dobry Wieczór Polsko